Ma kłopoty przez alkohol i policję
A to rozrabiaka! Kapitan francuskiego Sochaux, Stephane Dalmat został we wtorek oskarżony o napaść na oficera policji podczas zakrapianej alkoholem balangi na Polach Elizejskich w Paryżu - poinformowała agencja AFP.

Oprócz oskarżenia o napaść, kapitan Sochaux może również odpowiedzieć za brutalne zachowanie wobec żony. Jednak te zarzuty stanowczo dementuje jego agent, Alexander Krstic.
"To jest absolutnie fałszywy zarzut. Rozmawiałem z żoną Stephane i ona jest zszokowana tym, co się mówi. On nie jest zdolny do takich czynów" - przyznał menedżer krewkiego Francuza.
Dalmat został poinstruowany o konieczności złożenia wizyty w sądzie 27 maja. Wtedy to będzie odpowiadał na stawiane mu zarzuty.
Jego brat i jeden z dwóch przyjaciół również będą mu towarzyszyć tego dnia. Czwarty z mężczyzn został zwolniony bez stawiania zarzutów.
Stephane Dalmat zaczął profesjonalną karierę w Chateaouroux w 1997. Później grał także w Lens, Marsylii, PSG, Interze Mediolan, Racingu Santander i Bordeaux. Sochaux zasilił w 2007 roku.
AFP/INTERIA.PL
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje