Partner merytoryczny: Eleven Sports

Żużel. eWinner 1. Liga. ROW - Wilki. Pogrom w Rybniku na start!

Spadkowicz z PGE Ekstraligi nie dał najmniejszych szans beniaminkowi eWinner 1. Ligi w inauguracyjnym meczu sezonu 2021. Zawodnicy PGG ROWu Rybnik od początku zdominowali żużlowców Cellfast Wilków Krosno i ani na chwilę nie oddali inicjatywy w tym meczu. Spotkanie zakończyło się wygraną rybniczan 63:27. Z postawy Wilków zadrwił ich były zawodnik, Nicklas Porsing, który napisał na Twitterze, że tak się dzieje, gdy klub płaci tylko 50 procent.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Szybka kontra. Jedzie Miedziński, a co z obietnicą dla Musielaka?/INTERIA.TV/INTERIA.TV

      Choć obie drużyny stawiały sobie przed tym sezonem zupełnie różne cele, nic nie wskazywało na to, że krośnianie zaprezentują się na stadionie przy ul. Gliwickiej 72 aż tak słabo. Przed sezonem pozyskali oni doświadczonych w pierwszoligowych bojach zawodników - Andrzeja Lebiediewa, Petera Ljunga, czy Mateusza Szczepaniaka. Choć żaden z wymienionych nie mógł zaliczyć poprzedniego sezonu do udanych, to jednak każdy z nich ma w swoim CV sezony, w których byli oni w czołówce klasyfikacji indywidualnej zawodników zaplecza PGE Ekstraligi.

      Rybniczanie zaczęli to spotkanie bardzo mocno, bo od trzech podwójnych zwycięstw i ich dominacja nie była zachwiana choćby przez moment. Nawet w sytuacjach, gdy krośnianie lepiej startowali, zawodnicy ROWu mijali ich z dużą łatwością. Tak było na przykład w biegu trzecim, gdy Rune Holta minął Daniela Jeleniewskiego i Petera Ljunga jednym manewrem, jakby ta dwójka dopiero uzyskała żużlową licencję.

      Dalsza część zawodów nie przyniosła żadnego przełomu w postawie zawodników Cellfast Wilków Krosno. Miewali oni przebłyski lepszej dyspozycji, jednak nie zdarzyło się, żeby obaj zawodnicy nawiązali walkę z gospodarzami. W pewnym momencie wydawało się, że to Patryk Wojdyło może choć trochę pomóc zmniejszyć przewagę "rekinów", ale już w kolejnym biegu wyglądał gorzej. Tak samo w kratkę jeździli pozostali liderzy krośnian - Lebiediew, Jeleniewski i Szczepaniak.

      Brak wyraźnego lidera, czy zawodnika, który choćby na chwilę znalazł odpowiednie ustawienia motocykla objawił się też tym, że sztab szkoleniowy Wilków nie zastosował ani jednej rezerwy taktycznej w całym spotkaniu. Widocznie jego członkowie uznali, że lepiej dać zawodnikom odjechać wszystkie planowane biegi, które na pewno pozwoliły im lepiej poznać swój sprzęt.

      Na zupełnie innym biegunie jest drużyna rybnickiego ROWu. Wszyscy zawodnicy pojechali jak z nut, włącznie z juniorami, którzy zdobyli 7 punktów i 1 bonus. W Rybniku nie powinni chyba jednak popadać w hurraoptymizm, bo wydaje się, że wynik dzisiejszego meczu jest bardziej efektem słabości krośnian, niż mocy rybniczan. Choć oczywiście należy pamiętać, że słabość rywala trzeba umieć wykorzystać.

      PGG ROW Rybnik - 63 pkt.

      9. Siergiej Łogaczew - 12+3 - 3,2*, 3,2*,2*
      10. Wiktor Trofimow - 8 - 2,3,1,2
      11. Michael Jepsen Jensen - 14+1 - 2*,3,3,3,3
      12. Kacper Gomólski - 13+2 - 3,2*,2*,3,3
      13. Rune Holta - 9+1 - 2*,3,3,U,1
      14. Przemysław Giera - 3+1 - 2*,1,0
      15. Mateusz Tudzież - 4 - 3,0,1

      Cellfast Wilki Krosno - 27 pkt.

      1. Andrzej Lebiediew - 7+1 - 1,1*,2,1,2
      2. Daniel Jeleniewski - 5 - 1,2,0,2,0
      3. Mateusz Szczepaniak - 5+1 - 0,1,1*,3,0
      4. Patryk Wojdyło - 6 - 3,0,2,0,1
      5. Peter Ljung - 3 - 0,1,1,1
      6. Aleks Rydlewski - 0 - U,U,0
      7. Bartosz Curzytek - 1 - 1,0,0"
      8. Jakub Janik - NS

      Bieg po biegu:

      1. (64,10) Łogaczew, Jepsen Jensen, Lebiediew, Szczepaniak - 5:1 - 5:1
      2. (65,66) Tudzież, Giera, Curzytek, Rydlewski (U) - 5:1 - 10:2
      3. (65,19) Gomólski, Holta, Jeleniewski, Ljung - 5:1 - 15:3
      4. (64,73) Wojdyło, Trofimow, Giera, Rydlewski (U) - 3:3 - 18:6
      5. (65,57) Jepsen Jensen, Gomólski, Szczepaniak, Wojdyło - 5:1 23:7
      6. (65,54) Holta, Jeleniewski, Lebiediew, Tudzież - 3:3 - 26:10
      7. (65,19) Trofimow, Łogaczew, Ljung, Curzytek - 5:1 - 31:11
      8. (65,65) Holta, Wojdyło, Szczepaniak, Giera - 3:3 - 34:14
      9. (65,63) Łogaczew, Lebiediew, Trofimow, Jeleniewski - 4:2 - 38:16
      10. (65,26) Jepsen Jensen, Gomólski, Ljung, Rydlewski - 5:1 - 43:17
      11. (66,00) Gomólski, Łogaczew, Lebiediew, Wojdyło - 5:1 - 48:18
      12. (65,27) Jepsen Jensen, Jeleniewski, Tudzież, Curzytek - 4:2 - 52:20
      13. (67,08) Szczepaniak, Trofimow, Ljung, Holta (U) - 2:4 - 54:24
      14. (66,14) Gomólski, Lebiediew, Holta, Szczepaniak - 4:2 - 58:26
      15. (66,35) Jepsen Jensen, Łogaczew, Wojdyło, Jeleniewski - 5:1 - 63:27

      Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie!

      Siergiej Łogaczow/Marcin Bulanda/Newspix

      INTERIA.PL

      Lubię to
      Lubię to
      0
      Super
      0
      Hahaha
      0
      Szok
      0
      Smutny
      0
      Zły
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
      Dołącz do nas na:
      instagram
      • Polecane
      • Dziś w Interii
      • Rekomendacje