"Jeżeli chodzi o równość płci, jest ona jednym z głównych priorytetów Ruchu Olimpijskiego. Celem jest ułatwienie zawodniczkom dostępu do sportu jako takiego oraz do igrzysk olimpijskich, a także zwiększenie liczby kobiet na stanowiskach administracyjnych i zarządzających w sporcie. Bardzo obiecująco brzmią informacje o ogromnych postępach, jakie zachodzą w tej dziedzinie w pańskim kraju" - to fragment oficjalnej korespondencji adresowanej do szefa resortu sportu, Sławomira Nitrasa. Autorką listu jest Jacqueline Barrett, dyrektorka Zespołu ds. Przyszłych Gospodarzy Igrzysk Olimpijskich. Przez najbliższe lata będzie postacią absolutnie kluczową w perspektywie batalii o organizację letnich IO 2040 w Polsce. Gospodarzem imprezy czterolecia ma być Warszawa, choć rywalizacja toczyłaby się również w innych rejonach kraju. Wyjazd Polek na kwalifikacje do igrzysk zagrożony. Awantura po decyzji Andrzeja Dudy Co dalej z nowelizacją ustawy o sporcie? MKOl czeka. Prezydent skierował projekt do TK List, którego pełną treść publikuje Onet, nadany został w Lozannie 19 grudnia. Pisząc do ministra Nitrasa, Barrett jeszcze nie wiedziała, że cztery dni później projekt nowelizacji ustawy o sporcie trafi do Trybunału Konstytucyjnego. Dzień przed wigilią skierował go tam prezydent Andrzej Duda, co spotkało się z dezaprobatą środowiska sportowego - głównie żeńskiej jego reprezentacji. Nowela zakłada m.in. obowiązek zapewnienia paniom minimum 30 procent miejsc w zarządach większych związków sportowych. W zarządach mniejszych federacji (2-5 osób) znaleźć musi się przynajmniej jedna kobieta. Niespełnienie tego wymogu ma być karane ograniczeniem lub pozbawieniem finansowania z budżetu państwa. W świetle korespondencji nadesłanej ze Szwajcarii widać wyraźnie, że werdykt trybunału może mieć istotny wpływ na finał naszych starań o prawo organizacji igrzysk olimpijskich. Kluczowa decyzja TK nie zapadnie zapewne z marszu. Procedowanie na tym gruncie może potrwać kilka miesięcy. Sławomir Nitras ogłasza, klamka zapadła. Koniec z finansowaniem PKOl-u Pełna treść listu nadanego przez MKOl do ministra Sławomira Nitrasa: "Dziękuję za pański list z dnia 28 listopada 2024 r. Korzystając z okazji, pragnę podziękować w imieniu Przewodniczącego za miłe słowa dotyczące Igrzysk XXXIII Olimpiady Paryż 2024. To wspaniałe święto sportu i człowieczeństwa, które odbyło się latem tego roku, było prawdziwie inspirujące i pozostawi trwałą spuściznę wykraczającą poza obszar sportu. Jeżeli chodzi o równość płci, jest ona jednym z głównych priorytetów Ruchu Olimpijskiego. Celem jest ułatwienie zawodniczkom dostępu do sportu jako takiego oraz do igrzysk olimpijskich, a także zwiększenie liczby kobiet na stanowiskach administracyjnych i zarządzających w sporcie. Bardzo obiecująco brzmią informacje o ogromnych postępach, jakie zachodzą w tej dziedzinie w pańskim kraju. Dziękujemy również za przekazane nam informacje na temat intensywnych prac, które prowadzi Ministerstwo Sportu i Turystyki nad "Strategią Rozwoju Sportu - Igrzyska Olimpijskie Warszawa 2040". Odnotowaliśmy, że celem jest formalne przyjęcie tej strategii przez rząd w 2026 r. Ze strony MKOl podejściem do wyboru przyszłych gospodarzy zarządza Zespół do spraw Przyszłych Gospodarzy Igrzysk Olimpijskich. W ramach nowego podejścia do wyboru przyszłych gospodarzy pragniemy zaprosić państwa do podjęcia dialogu z nami, abyśmy mogli państwu pomóc w opracowaniu przyszłego projektu. W razie potrzeby uzyskania jakichkolwiek informacji prosimy kontaktować się z nami w dowolnym momencie. Korzystając z okazji, chciałabym udostępnić link do strony internetowej MKOl, która zawiera kompleksowe informacje oraz różne dokumenty dotyczące wyboru przyszłych gospodarzy. Oczekujemy na dalsze informacje dotyczące rozwoju sytuacji oraz na współpracę z panem". Jacqueline Barrett