Hiszpan to numer jeden tego turnieju. W poniedziałek nie pozostawił złudzeń, kto jest lepszym tenisistą. 31-letni zawodnik z Majorki odniósł swoje 50. zwycięstwo w turnieju US Open. W ćwierćfinale rywalem Nadala będzie Rosjanin Andriej Rublow. Poprzednio w ćwierćfinale US Open Hiszpan był cztery lata temu. Wówczas i w 2010 roku triumfował w tej imprezie. Łącznie ma dorobku 15 tytułów wielkoszlemowych. W tym sezonie cieszył się z sukcesu w Rolandzie Garrosie (zwyciężył w tym turnieju 10 razy). Z kolei Rublow został najmłodszym od 16 lat ćwierćfinalistą turnieju US Open. 19-letni Rosjanin był w ostatnich dniach nieco w cieniu błyszczącego też w US Open 18-letniego Denisa Shapovalova. To jednak on w przeciwieństwie do Kanadyjczyka awansował do "ósemki". Jest jedynym nastolatkiem w tegorocznej edycji tej imprezy, który dotarł do tego etapu. Jest też najmłodszym singlistą w ćwierćfinale zmagań na Flushing Meadows od 2001 roku, gdy w tej fazie rywalizacji znalazł się Amerykanin Andy Roddick. Rublow zwrócił na siebie uwagę w Nowym Jorku, eliminując w drugiej rundzie rozstawionego z "siódemką" Bułgara Grigora Dimitrowa, triumfatora niedawnego prestiżowego turnieju ATP Masters 1000 w Cincinnati. Czwarta runda gry pojedynczej: Rafael Nadal (Hiszpania, 1.) - Ołeksandr Dołgopołow (Ukraina) 6:2, 6:4, 6:1 Andriej Rublow (Rosja) - David Goffin (Belgia, 9.) 7:5, 7:6 (7-5), 6:3 Roger Federer (Szwajcaria, 3) - Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 33) 6:4, 6:2, 7:5 Juan Martin del Potro (Argentyna, 24) - Dominic Thiem (Austria, 6) 1:6, 2:6, 6:1, 7:6 (7-1), 6:4