Nasza tenisistka źle rozpoczęła spotkanie - już w pierwszym gemie rywalka przełamała jej serwis. Linette wykorzystała słabą dyspozycję serwisową Czeszki w czwartym gemie i odrobiła stratę. Sytuacja Polki skomplikowała się po tym, jak w dziewiątym gemie Siniakova po raz drugi przełamała jej serwis. Czeszka zaliczyła w nim kilka świetnych zagrań, ale Linette zmobilizowała się i wyrównała. Po chwili przegrywała już 0:40 i znów znakomicie poradziła sobie grając pod presją i tym razem nie oddała swojego podania. Linette miała w sumie cztery piłki setowe przy stanie 6:5, jednak Czeszka obroniła się swoimi serwisami. Piątą piłkę setową Siniakova obroniła w tie-breaku, ale kolejną okazję nasza reprezentantka już wykorzystała i po 59 minutach walki wygrała pierwszą partię 7:6 (7-3). Polka rozpoczęła drugiego seta od przełamania. Rywalka obroniła trzy breaki, ale nie znalazła już odpowiedzi na efektowny bekhend Linette. Poznanianka pewnie wygrała swojego gema serwisowego i choć po chwili nie zdobyła nawet punktu przy serwisie Czeszki, to znów pewnie wykorzystała atut swojego podania i prowadziła 3:1. Siniakova ambitnie się broniła przy stanie 3:2, ale Linette po kapitalnej wymianie przypieczętowała zdobycie czwartego gema w drugiej partii. Po podwójnym błędzie serwisowym Siniakovej, Linette stanęła przed szansą na drugie przełamanie w drugim secie i rywalka nie wytrzymała presji - po returnie Polki posłała piłkę na aut. Nasza tenisistka nie zmarnowała szansy i już po chwili wykorzystała pierwszą piłkę meczową. Rywalką Linette w sobotnim finale będzie lepsza z pary Qiang Wang (18. w rankingu WTA) - Camila Giorgi (58.). 27-letnia Polka, sklasyfikowana na 80. miejscu w światowym rankingu, po raz drugi wystąpi w finale imprezy tej rangi. W 2015 roku doszła do finału w Tokio, ale wtedy przegrała z reprezentantką Belgii Yaniną Wickmayer 6:4, 3:6, 3:6. Turniej w nowojorskim Bronksie jest ostatnim sprawdzianem przed rozpoczynającym się w tym mieście w poniedziałek wielkoszlemowym US Open. Linette zagra w pierwszej rundzie z Australijką Astrą Sharmą, a w kolejnej może trafić na liderkę rankingu Japonkę Naomi Osakę. MZ Półfinał: Magda Linette (Polska) - Katerina Siniakova (Czechy, 5) 7:6 (7-3), 6:2.