"W czwartek dojdzie do rozmów z przedstawicielami jednego z angielskich klubów, to mocny zespół Premiere League, ale nie mogę zdradzić nic więcej" - zdradził w "Życiu Warszawy" Jan de Zeeuw, menedżer bramkarza. "Nieaktualna jest już sprawa Benfiki Lizbona i Betisu Sewilla. Działacze tych klubów nie wysłali nam żadnego sygnału" - dodał Holender. Mocnym angielskim klubem jest prawdopodobnie Bolton Wanderers, siódmy zespół minionego sezonu w Premiership. Bolton zagra w Pucharze UEFA i szuka zastępcy dla doświadczonego Fina Jussiego Jaaskelainena, który nosi się z zamiarem opuszczenia klubu. "Jurek ma już dość siedzenia na ławce, zamierza znowu być pierwszym bramkarzem w drużynie" - podkreślił de Zeeuw. To z kolei oznacza, że Dudek wciąż nie jest zdecydowany na ewentualne przejście do Realu Madryt, gdzie mógłby liczyć jedynie na pozycję zmiennika dla Ikera Casillasa. W przeciwieństwie do Benfiki i Betisu sprawa tego transferu wciąż jednak jeszcze nie upadła.