Valcke przebywa obecnie w Recife, gdzie wizytuje obiekt Arena do Copa, ale w rozmowie z dziennikarzami skupiał się bardziej na stadionie w Rio de Janeiro. - Największym zmartwieniem FIFA jest miasto, do którego wybiorę się w czwartek - podkreślił Francuz. Zgodnie z wymaganiami Federacji, sześć stadionów, na których będą rozgrywane spotkania Pucharu Konfederacji, musi być gotowych w połowie kwietnia. Będzie to sprawdzian brazylijskich aren przed mistrzostwami świata w 2014 roku. - Tego terminu trzeba się koniecznie trzymać, to bardzo ważne. Musimy mieć szansę przetestować stadiony przed rozpoczęciem oficjalnych spotkań. Maj to za późno - oznaczałoby to kłopoty dla FIFA, dla mundialu i dla Brazylii - powiedział Valcke. Stadion Maracana został wybudowany z myślą o mistrzostwach świata w 1950 roku. Od tego czasu przeszedł wiele remontów. Ten ostatni rozpoczął się przed dwoma laty i kosztował ok. 457 milionów dolarów. Pierwszym rozegranym tam spotkaniem ma być towarzyski mecz Brazylii z Anglią. W tym roku obie ekipy już ze sobą grały - lepsza okazała się drużyna z Europy, która wygrała 2:1. Zdaniem komitetu organizacyjnego, prace na stadionie w Recife toczą się w zadowalającym tempie. - Teraz trzeba popracować jeszcze nad nawierzchnią. Trawa zostanie zasiana w ciągu kilku tygodni, ale nie mamy obaw, że nie zdążymy - poinformował Valcke.