"Canarinhos" prowadzenie objęli już w 12. minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i przedłużeniu piłki głową z bliska "główkował" Casemiro. Pomocnik Realu Madryt najpierw trafił piłką w słupek, ale dobitka była już skuteczna. Siedem minut później fatalny błąd popełnił Pedro Gallese. Bramkarz Peru wybijając piłkę nogą trafił w Roberta Firmino. Piłka odbiła się od obramowania bramki i wróciła do brazylijskiego napastnika, który z łatwością minął Gallese i strzelił drugiego gola. Gospodarze imprezy w 32. minucie prowadzili już 3-0. Everton przeprowadził indywidualną akcję i oddał strzał zza pola karnego, po którym piłka przy słupka wpadła do siatki. "Canarinhos" na zwalniali tempa i w 53. minucie zdobyli czwartą bramkę. Akcję rozpoczął Dani Alves, który najpierw wymienił piłkę z Arthurem, a następnie z Firmino i kapitan Brazylijczyków znalazł się w sytuacji sam na sam, nie marnując okazji. Minutę przed końcem meczu gospodarze Copa America ustalili wynik. Willian przymierzył nie do obrony z narożnika pola karnego. Pawo