Partner merytoryczny: Eleven Sports

Wisła Płock - Radomiak. Przełamanie ekipy z Płocka, debiutancki gol Chorwata

Wisła Płock pokonała Radomiaka w 3. kolejce Ekstraklasy, odnosząc pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Debiutancką bramkę zdobył Chorwat Marko Kolar.

El. LM. Artur Boruc: Dowiemy się tego za dwa tygodnie. Wideo/Zbigniew Czyż/INTERIA.TV

Na początku płocczanie postraszyli golkipera gości uderzeniem Dominika Furmana z rzutu wolnego. Ostatecznie jednak Filip Majchrowicz poradził sobie z tym strzałem doświadczonego pomocnika.

Już w 19 minucie Mateusz Szwoch dobrze znalazł podaniem chorwackiego napastnika Marko Kolara. Pierwszy strzał 26-latka zdołali zablokować obrońcy, ale Kolar nie zrezygnował, tylko momentalnie zaaplikował kolejne uderzenie. Tym razem piłka załopotała już w siatce. A wszystko zaczęło się od straty gości w środkowej strefie.

Był to debiutancki gol Marko Kolara w barwach płockiej ekipy, bo Chorwat trafił do zespołu Macieja Bartoszka przed tym sezonem, przychodząc z FC Emmen.

Chwilę później groźnie uderzał jeszcze z dystansu Szwoch, ale minimalnie chybił. Radomiak był w tym fragmencie meczu w sporych opałach. Ataki Wisły Płock napędzał Rafał Wolski, bardzo aktywny był strzelec bramki Marko Kolar.

Radomiak próbował się odgryzać, ale jedną z kontr po pół godzinie gry zupełnie zepsuł bardzo niecelnym strzałem Leandro. W innej sytuacji z kolei dobrze na lewym skrzydle znalazł Miłosza Kozaka Mateusz Radecki, ale skończyło się to tylko nieudanym dośrodkowaniem Kozaka.

Słabsza druga połowa Wisły

Po zmianie stron, tempo spotkania spadło. Poczynania ofensywne Wisły Płock straciły na jakości po zejściu z boiska Rafała Wolskiego, który jeszcze w pierwszej połowie zgłosił problemy z zawrotami głowy.

W 56. minucie po zamieszaniu po rzucie rożnym mocno przymierzył z dystansu Damian Jakubik, ale został zablokowany.

W odpowiedzi  z szybką, przeprowadzoną w dobrym tempie akcją wyszła ekipa gospodarzy, ale wycofana w polu karnym piłka poszła minimalnie za plecy Kolara, który nie dał rady jej sięgnąć.

W 77. minucie przed świetną okazją na podwyższenie wyniku stanął Damian Warchoł, ale pierwszy jego strzał został zablokowany, a drugi okazał się niecelny. Ostatecznie jednak płocczanie dowieźli prowadzenie 1-0 do końca spotkania.

Dla ekipy Macieja Bartoszka było to tym cenniejsze zwycięstwo, że pierwsze od początku sezonu. Wcześniej płocczanie przegrali z Legią Warszawa i Lechią Gdańsk. 

Wisła Płock - Radomiak 1-0 (1-0)

1-0 Kolar 19. 

JK

Marko Kolar/Łukasz Grochala / CYFRASPORT / NEWSPIX/Newspix
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem