Partner merytoryczny: Eleven Sports

Jagiellonia Białystok - Śląsk Wrocław 0-1 w 23. kolejce PKO Ekstraklasy

Jagiellonia Białystok uległa Śląskowi Wrocław 0-1 w meczu 23. kolejce PKO Ekstraklasy. Jedyną bramkę tuż przed przerwą zdobył Erik Exposito. Udany debiut w roli szkoleniowca gości zaliczył powracający na ligowy front Jacek Magiera.

Śląsk Wrocław. Trener Jacek Magiera przed meczem z Jagiellonią Białystok. Wideo/INTERIA.TV/INTERIA.TV

Zobacz zapis relacji live z meczu Jagiellonia Białystok - Śląsk Wrocław

Obie strony rozpoczęły spotkanie bez polotu. Goście bliscy objęcia prowadzenia byli dopiero w 32. minucie. Wówczas z lewej strony w pole karne "Jagi" wpadł z impetem Dino Sztiglec, bilardowym trikiem minął jednego z rywali i uderzył kąśliwe w światło bramki. Znakomitą interwencją popisał się jednak 17-letni Xavier Dziekoński.

Erik Exposito bezlitosny dla nastolatka

Kiedy wydawało się, że w pierwszej połowie utrzyma się bezbramkowy remis, wrocławianie przeprowadzili akcję, którą sfinalizowali golem. Idealnie do podania Mateusza Praszelika wystartował Erik Exposito, stanął oko w oko z Dziekońskim i przytomnym strzałem po ziemi umieścił piłkę w siatce.

Do przerwy gospodarze nie byli w stanie oddać celnego strzału, co nie wróżyło im sukcesu po zmianie stron. Do głosu doszli dopiero po godzinie gry. Bardzo groźne uderzenia Tarasa Romanczuka i Bartosza Wdowika w świetnym stylu obronił jednak Michał Szromnik. 

Riposta Śląska? Piłka po "główce" Fabiana Piaseckiego trafiła w poprzeczkę i białostoczanie znów cofnęli się bliżej własnego pola karnego.

Maciej Makuszewski wyrzucony z boiska

Negatywnym bohaterem ostatniego fragmentu spotkania został Maciej Makuszewski. Na przestrzeni raptem czterech minut obejrzał dwie żółte kartki i musiał niepyszny opuścić murawę. Grający w osłabieniu wybrańcy Rafała Grzyba - mimo wybornej okazji Romanczuka w doliczonym czasie gry - nie byli już w stanie zrobić krzywdy dobrze zorganizowanemu w środku pola rywalowi.  

Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie

Debiut Jacka Magiery w roli pierwszego szkoleniowca Śląska okazał się zatem bardzo udany. 44-letni trener wrócił na ekstraklasowy front po 3 latach i 208 dniach przerwy. I od razu dał sygnał, że zadanie jakie przed im postawiono - miejsce na podium i awans do europejskich gier pucharowych - nie stanowi dla niego niebagatelnego wyzwania.

Statystyki meczu

Posiadanie piłki
0%
0%
Strzały
0
0
Strzały celne
0
0
Strzały niecelne
0
0
Strzały zablokowane
0
0
Ataki
0
0

UKi

Erik Exposito (w środku) nie miał łatwego życia, ale to on okazał się autorem zwycięskiej bramki /Newspix
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem