Nawałka: Graliśmy o zwycięstwo
- Mogę pochwalić zawodników za charakter, zaangażowanie, walkę do końca - stwierdził po remisie ze Szwajcarią 2-2 Adam Nawałka. Trener Polaków wypowiedział się także na temat Arkadiusza Milika, rywalizacji bramkarzy, a także czerwonej kartki dla Michała Żyry.
Vladimir Petković (trener Szwajcarii)
- Graliśmy z silną drużyną, która miała dodatkowo mocne wsparcie swych kibiców, ale udało nam się opanować sytuację. Wykorzystaliśmy też pierwszą szansę, jaką mieliśmy, zakończyliśmy ten mecz remisem.
- Polska nie zaskoczyła mnie, ale jej kadra jest silna. W pierwszej połowie Polacy grali niemal najsilniejszym składem, w drugiej już nie, a jednak cały czas potrafili utrzymać wysoki poziom gry.
- Jestem zadowolony z faktu, że taki mecz zagraliśmy, wcześniej z drużyną Niemiec graliśmy sparing. Udało nam się dotrzymać kroku Polakom, graliśmy na wysokim tempie.
- Mój zespół chce grać w piłkę i pokazał to. Był aktywny w ofensywie, próbował nowych rozwiązań w ataku, gra go cieszyła. Stwarzaliśmy sporo sytuacji podbramkowych. Wywalczenie remisu w tym meczu kosztowało nas sporych nakładów sił, musieliśmy się wykazać wolą walki do końca. Jeśli jeszcze nad nią popracujemy, to będziemy groźniejsi.
- W ostatnich meczach, na około 30 okazji zdobyliśmy 10 bramek, to dobra skuteczność, a do marca będziemy chcieli ją jeszcze poprawić.
Adam Nawałka (trener Polski)
- To było emocjonujące spotkanie, zaczęło się nie najlepiej. Natomiast zawodnicy odpowiedzieli bardzo dobrze, już w I połowie wyrównującą bramką, a w drugiej przejęliśmy inicjatywę. Mogę ich pochwalić za charakter, zaangażowanie, walkę do końca. Prowadziliśmy 2-1, mogło być jeszcze lepiej, gdybyśmy grali w komplecie. Stało się jak się stało. Organizację gry obronnej musimy poprawić, by być przygotowanym w stu procentach na mecz z Irlandią. Spokojna analiza poprzedzi decyzje kadrowe. Na razie nie będę stawiał indywidualnych cenzurek.
- Opaska kapitańska dla Sebastiana Mili wynikała z sytuacji meczowej. Wyszło to bardzo dobrze, Seba spisywał się świetnie w reprezentacji. To był symboliczny gest. Najważniejsze, że drużyna gra z charakterem. Na boisku i poza nim panuje bardzo dobra atmosfera.
- Czy jestem "twórcą" Milika? Rozpocząłem współpracę z nim w Górniku Zabrze, gdy miał 16 lat. Miał bardzo dużą skalę talentu, starałem się mu pomóc, by się rozwijał, Często rozmawialiśmy, mentalność jest niezwykle ważna. Ona bardzo wierzy w siebie, ma też duży dystans do tego co się dzieje, wie, że wiele mu jeszcze brakuje. Mam nadzieję, że Arek w następnych latach będzie spisywał się nie tylko tak dobrze jak do tej pory, ale jeszcze lepiej.
- Do Boruca, jak i do Fabiańskiego jestem przekonany. Są razem z nami, wykonują ciężko pracę, wspierają Wojtka Szczęsnego. Atmosfera jest bardzo dobra. Współpraca między nimi będzie na tym samym poziomie. Teraz jestem zadowolony.
- O czerwonej kartce z Żyrą będę rozmawiał. Mecz dostarczył wielu emocji, jestem zadowolony z postawy zespołu. Graliśmy o pełną pulę. Decyzję o faulu podejmuje się wułamku sekund, Michał popełnił wcześniej błąd, nie powinien dopuścić do takiej sytuacji. Z pewnością Michał wyciągnie wnioski.
Z Wrocławia Michał Białoński
