Przebieg dwóch pierwszych kwart potwierdzał przedmeczowe prognozy. Utah Jazz na półmetku prowadzili różnicą siedemnastu punktów i gdy na początku trzeciej ich przewaga wzrosła o cztery kolejne, to mało kto spodziewał się tak sensacyjnego obrotu. Gdy jednak Jared Dudley zaczął trafiać do kosza gospodarzy, zaskoczeni Jazz tracili piłki i spotkanie przybrało sensacyjny obrót. Phoenix Suns prowadzili 88:81 i mieli wygraną na wyciągnięcie ręki. Zwycięstwo bardzo im pomogłoby w walce o ostatnie wolne miejsce w play off. Jednak w końcówce po poważnym błędzie nie utrzymali przewagi i pozwolili gospodarzom wyrównać. Dokonał tego trzynaście sekund przed końcem Deron Williams po indywidualnej akcji. W dogrywce Utah Jazz zwyciężyli 14:9. Była to ich czternasta wygrana z rzędu przed własną publicznością. Najwięcej punktów dla Utah Jazz zdobyli Mehmet Okur 26 oraz Deron Williams 23. Pierwszy z nich dodał jedenaście zbiórek, a drugi trzynaście asyst. Najskuteczniejszym zawodnikiem w Suns był Steve Nash - 20 pkt. Ciekawe widowisko stworzyli Denver Nuggets i Golden State Warriors 129:116. Gospodarzy do zwycięstwa poprowadził Carmelo Anthony, który uzyskał 31 punktów. O miejsce w play off walczą Chicago Bulls. Zespół ten pokonał Indianę Pacers 112:106. "Byki" po pierwszej kwarcie przegrywali 21:35, ale w trzech następnych skutecznie odrobili straty. Najwięcej punktów dla zwycięskiego zespołu zdobył Ben Gordon 25. Wyniki sobotnich spotkań NBA: Chicago Bulls - Indiana Pacers 112:106 Washington Wizards - Detroit Pistons 96:98 Charlotte Bobcats - Nueva York Knicks 96:85 Miami Heat - Milwaukee Bucks 102:85 Houston Rockets - Los Angeles Clippers 110:93 Denver Nuggets - Golden State Warriors 129:116 Utah Jazz - Phoenix Suns 104:99 (po dogrywce) Portland Trail Blazers - Memphis Grizzlies 86:66