Philadelphia 76ers nadal bez porażki w NBA
Koszykarze Philadelphia 76ers kontynuują dobrą passę w lidze NBA. W sobotę pokonali we własnej hali Chicago Bulls 107:104. Podopieczni trenera Bretta Browna wygrali wszystkie trzy swoje dotychczasowe spotkania.
Gospodarze rozpoczęli rozgrywki od niespodziewanego zwycięstwa nad broniącymi tytułu zawodnikami Miami Heat, a następnie byli lepsi od Washington Wizards z Marcinem Gortatem w składzie.
Wskazywane jako potencjalnie jedna z najsłabszych drużyn w lidze "Szóstki" w całych poprzednich rozgrywkach ani razu nie zanotowały trzech wygranych z rzędu. Bilansem 3-0 mogą pochwalić się zaś po raz pierwszy od sezonu 2006/07.
W sobotę kolejny udany występ zaliczył rozgrywający pierwszy sezon w NBA Michael Carter-Williams, który zdobył 26 punktów i miał 10 asyst. Evan Turner dołożył 20 pkt, a Spencer Hawes 18 pkt i 11 zbiórek. W szeregach gości najlepiej spisał się Carlos Boozer - 22 pkt i 10 zb.
Niepokonani pozostają też koszykarze Indiana Pacers, którzy w sobotni wieczór pokonali Cleveland Cavaliers 89:74. Wśród gości wyróżnił się Lance Stephenson, który rzucił 22 pkt, co jest jego najlepszym wynikiem w karierze. 23-letni Amerykanin był przy tym autorem kluczowych trafień w czwartej kwarcie. Z dobrej strony pokazał się również Paul George, który zdobył 21 pkt i miał 13 zbiórek.
Bohaterem spotkania w Nowym Orleanie, pomiędzy miejscowymi Pelicans a Charlotte Bobcats, był z kolei Anthony Davis, który w znacznym stopniu przyczynił się do wygranej gospodarzy 105:84. 20-letni zawodnik rzucił 25 pkt, miał osiem zbiórek i w aż trzech elementach ustanowił osobisty rekord - po sześć przechwytów i bloków oraz cztery asysty. W Bobcats najlepiej spisał się Ramon Sessions - 22 pkt.
Koszykarze Portland Trailblazers wygrali we własnej hali z San Antonio Spurs 115:105. Tym samym po raz 13. z rzędu odnieśli zwycięstwo w pierwszym meczu sezonu we własnej hali. To drugi wynik w historii NBA. Lepszą serią - o jedno spotkanie - pochwalić się mogą tylko zawodnicy z Bostonu, którzy ustanowili ją w latach 1979-92.
W sobotę w ekipie z Portland tzw. triple-double zanotował Nicolas Batum - 11 pkt, 12 zbiórek i 11 asyst.
Wyniki sobotnich spotkań NBA
Golden State Warriors - Sacramento Kings 98:87
Dallas Mavericks - Memphis Grizzlies 111:99
Milwaukee Bucks - Toronto Raptors 90:97
Philadelphia 76ers - Chicago Bulls 107:104
Indiana Pacers - Cleveland Cavaliers 89:74
Portland Trailblazers - San Antonio Spurs 115:105
Utah Jazz - Houston Rockets 93:104
New Orleans Pelicans - Charlotte Bobcats 105:84
