Marcin Gortat w dziesiątce najlepiej blokujących

Na początku poprzedniego sezonu Gortat, jako zawodnik Phoenix Suns, przez pewien czas był liderem klasyfikacji bloków. Teraz też zalicza się do czołówki w tej specjalności, zamykając pierwszą dziesiątkę. Prowadzi Anthony Davis z New Orleans Pelicans - ze średnią 3,14, przed Royem Hibbertem (Indiana Pacers) - 2,60 i najlepiej blokującym NBA w poprzednich dwóch sezonach, reprezentantem Hiszpanii Serge'em Ibaką (Oklahoma City Thunder) - 2,48.

Polski środkowy zajmuje 17. miejsce wśród najskuteczniejszych koszykarzy ligi NBA - 52,2 procent celności. Najrzadziej przy oddawaniu rzutów mylą się DeAndre Jordan (Los Angeles Clippers) - 64,2 proc. trafionych, Australijczyk Andrew Bogut (Golden State Warriors) - 64 i Andre Drummond (Detroit Pistons) - 59,9.

Wśród najlepiej zbierających w lidze NBA 29-letni łodzianin jest 21. - w porównaniu ze szczytowym osiągnięciem 10,0 za sezon 2011/12 średnia spadła mu do 8,7 zbiórki na mecz. Prowadzi Jordan - 13,8, przed Kevinem Love (Minnesota Timberwolves) - 13 i Drummondem - 12,6.

W rankingu tzw. double-double (dwucyfrowe zdobycze w dwóch elementach gry) polski jedynak w NBA z 16 takimi osiągnięciami dzieli 24-28. miejsce. Na czele są Love - 37 (w 42 meczach), Drummond - 32 i Dwight Howard (Houston Rockets) - 30.

W swoim najlepszym sezonie w NBA (2011/12) Gortat uzyskiwał dla Phoenix Suns średnio 15,4 pkt, 10 zbiórek i 1,5 bloku. W kolejnym, zakończonym przedwcześnie przez kontuzję kostki, wskaźniki te wynosiły odpowiednio 11,1 pkt, 8,5 zbiórek, 1,6 bloku. Teraz są wyższe - 12,1 - 8,7 - 1,6, jednak nieco skromniejsze niż po 20 spotkaniach bieżących rozgrywek, gdy środkowy reprezentacji notował 13,5 - 9,1 - 1,7.

Najbliższy mecz koszykarze Washington Wizards (bilans: 21 zwycięstw - 22 porażki) rozegrają we wtorek na wyjeździe z Golden State Warriors (27-18).