Kołobrzeżanie w drodze do finału pokonali PGE Turów 88:76, natomiast aktualni mistrzowie kraju ograli Anwil Włocławek 93:90. W meczu decydującym o losach Pucharu Polski większe szansę dawano wyżej notowanym i ogranym w meczach o stawkę sopocianom. Pierwsze minuty potwierdziły te opinie. Po zaledwie 180 sekundach Asseco Prokom prowadził 8:2. Koszykarze Kotwicy, debiutujący w finale PP błyskawicznie zabrali się jednak za odrabianie strat. Jeszcze w pierwszej kwarcie najpierw doprowadzili do wyrównania, a następnie wyszli na prowadzenie 16:10. Sopocianie odrobili straty (remis 34:34 w drugiej kwarcie), ale wobec kolejnego naporu Kotwicy byli bezradni. Ekipa z Kołobrzegu już po pierwszej połowie prowadziła różnicą 14 "oczek" (51:37), a po zmianie stron nie pozwoliła utytułowanym rywalom rozwinąć skrzydeł. Mistrzowie Polski co prawda dwukrotnie niwelowali straty do czterech punktów (54:58 i 69:73), ale ostatecznie przegrali w finale PP 89:98. Wygrany w Lublinie turniej finałowy Pucharu Polski przez Kotwicę to największy sukces w historii klubu. Kotwica Kołobrzeg - Asseco Prokom Sopot 98:89 (26:24, 25:13, 22:28, 25:24) Kotwica Kołobrzeg: Kevin Hamilton 18, Julien Mills 17, Dawid Przybyszewski 17, Sefton Barrett 13, Paweł Kikowski 11, Brandon Crone 8, Tomasz Cielebąk 8, Piotr Stelmach 6. Asseco Prokom Sopot: Qyntel Woods 20, Ronald Burrell 18, David Logan 17, Patrick Burke 10, Filip Dylewicz 8, Daniel Ewing 4, Tyrone Brazelton 3, Przemysław Zamojski 3, Adam Łapeta 2, Piotr Szczotka 2, Adam Hrycaniuk 2