Rywal to jeden z najlepszych zespołów na Starym Kontynencie, czego dowodem jest fakt, że w ostatnich dwóch latach triumfował w rozgrywkach Euroligi. Także w tym sezonie zespół z Pireusu rewelacyjnie spisuje się w grupie C, gdzie wygrał wszystkie cztery mecze.- Olympiakos to lider grupy, jedna z najlepszych drużyn w Europie, więc na pewno trudno mierzyć w zwycięstwo. Jednak my ostatnio gramy coraz lepiej, więc możemy liczyć na to, że uda nam się zaprezentować dobrą koszykówkę - powiedział Aaron Cel.Koszykarze Stelmetu w dotychczasowych czterech meczach Euroligi odnieśli tylko jedno zwycięstwo. Blisko sukcesu byli w ubiegłym tygodniu, kiedy dość niespodziewanie do ostatniej akcji mieli szanse na pokonanie Galatasaray Stambuł. Zwyżkująca forma mistrzów Polski znalazła także potwierdzenie w polskiej lidze, gdzie w poniedziałek Stelmet pewnie pokonał Rosę Radom i awansował na pierwsze miejsce w tabeli.Mimo wysokiej formy zielonogórzanie, przynajmniej na papierze, są w Grecji skazywani na porażkę. Trener Georgios Bartzokas dysponuje wieloma klasowymi zawodnikami, tworzącymi bardzo mocną drużynę. Szczególną uwagę mistrzowie Polski muszą zwrócić na lidera Olympiakosu Vassilisa Spanoulisa, który jest prawdziwym mózgiem zespołu.- Nasi przeciwnicy mocno wykorzystują Spanoulisa, ale nie można się temu dziwić, bo został on wybrany w zeszłym roku najlepszym graczem Euroligi. Koledzy często uruchamiają go w ataku i my możemy się tylko starać na tyle ograniczyć jego poczynania, aby zrobił nam jak najmniej krzywdy - dodał Cel.Klasę rywali docenia również Kamil Chanas. Obrońca Stelmetu w swojej karierze już cztery razy miał okazję grać w Grecji i wie jak ciężkie zadanie czeka jego drużynę. Niemniej, były kapitan mistrzów Polski cieszy się na samą myśl o meczu z klasowym przeciwnikiem.- Każdy kto wejdzie na parkiet powinien dać z siebie maksimum, bo nie wiadomo, kiedy będziemy mieć okazję zagrać ponownie przeciwko takim rywalom. Chcemy wyjść, powalczyć i cieszyć się grą z gigantem koszykówki - przyznał Chanas.Zielonogórzanie do Grecji polecieli w czwartek rano. Trener Mihailo Uvalin w Pireusie zaplanował jeszcze dwa treningi, podczas których koszykarze zapoznają się z halą oraz taktyką rywali.Początek piątkowego meczu Olympiakos - Stelmet o godz. 18.00 czasu polskiego.