- W pewnym sensie ta decyzja jest nam na rękę, bo nowy trener Radosław Sobolewski będzie miał czas na poznanie i przygotowanie zespołu do meczu z Piastem Gliwice. Mam nadzieję, że Ekstraklasa znajdzie dogodny termin na rozegranie tego spotkania - powiedział prezes Wisły Płock Jacek Kruszewski. 11 sierpnia miał zostać rozegrany w Płocku mecz z Legią, jednak w związku z wyznaczeniem przez UEFA terminu meczu trzeciej rundy kwalifikacyjnej Ligi Europejskiej Atromitos Ateny - Legia na środę 14 sierpnia, ekstraklasowe spotkanie wicemistrzów Polski w czwartej kolejce zostało przełożone. Powodem zmiany terminów są względy bezpieczeństwa. W Atenach 15 sierpnia w rozgrywkach UEFA swój mecz będzie grać AEK, dlatego spotkanie z udziałem Legii zostało przełożony z czwartku na środę, a w konsekwencji derby Mazowsza, które nie mają jeszcze ostatecznej daty (wstępnie 16 września). Wiadomo tylko, że mecz musi zostać rozstrzygnięty właśnie do 16 września, a jest uzależniony od wyników Legii w kwalifikacjach Ligi Europejskiej. Częściowo sprawę wyjaśnił manager do spraw komunikacji Ekstraklasy SA Bartosz Orzechowski. - Spotkanie z Wisłą w Płocku zostało wstępnie przełożone przez Ekstraklasę SA na poniedziałek 16 września 2019 roku, a ostateczna data będzie uzależniona od wyników Legii w kwalifikacjach Ligi Europejskiej oraz propozycji daty meczu, która będzie zgłoszona przez posiadaczy praw mediowych. Jeżeli Legia nie awansuje do rozgrywek grupowych Ligi Europejskie, wolnych terminów będzie więcej, ale rozegranie meczu w dacie zastrzeżonej dla rozgrywek UEFA będzie wymagało akceptacji tej instytucji - stwierdził. Prezes Kruszewski, zdając sobie sprawę, że Wisła jest klubem zrzeszonym w Ekstraklasie SA, może protestować w sprawie terminu meczu, ale musi respektować decyzje spółki. - Nie wyobrażam sobie, że w ósme kolejce będziemy musieli zagrać w piątek z Zagłębiem w Lubinie, a w poniedziałek z Legią. To są jakieś kuriozalne decyzje, mam nadzieję, że do tego nie dojdzie. Ale trzymając oczywiście kciuki za Legię, jedynego naszego reprezentanta w pucharach, musimy bronić też naszych interesów. Nie chciałbym, żeby w polskiej piłce byli równi i równiejsi. Mam nadzieję, że Ekstraklasa znajdzie na ten mecz lepszy, rozsądny termin - zasugerował prezes. W związku z przełożeniem terminu meczu z Legią klub musiał zmienić plan zajęć piłkarzy, którzy na murawę w ligowym spotkaniu wybiegną dopiero 18 sierpnia, by walczyć o punkty z Piastem w Gliwicach w piątej kolejce. Jak poinformował dyrektor sportowy klubu Marek Jóźwiak, piłkarze w środę przeszli badania wydolnościowe, a wieczorem wyjechali na krótkie zgrupowanie do hotelu pod Płockiem. - W piątek o godz. 17.00 zapraszamy na sparing, który rozegramy na naszym stadionie. Wisła zmierzy się z ósmą drużyną cypryjskiej ekstraklasy w poprzednich rozgrywkach - Pafos FC. Cypryjczycy przebywają obecnie na zgrupowaniu w Kępie koło Sochocina. Dla rywali to będzie mecz kontrolny, a dla nas zwieńczenie krótkiego zgrupowania, mającego na celu lepsze zapoznanie się nowego trenera Radosława Sobolewskiego z zawodnikami - wyjaśnił Jóźwiak. <a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-polska-ekstraklasa-2019-2020,cid,3" target="_blank">Zobacz wyniki, terminarz i tabelę PKO Ekstraklasy</a>