Na czas epidemii koronawirusa wszystkie kościoły na Węgrzech są zamknięte, ale dla Vanka uczyniono wyjątek. Były sportowiec już od dłuższego czasu planował się ochrzcić w okresie wielkanocnym. Na co dzień pracuje jako sanitariusz w pogotowiu ratunkowym, niosąc pomoc chorym na Covid-19. "Mój przyjaciel, protestancki pastor, wziął za mnie nocny dyżur, abym mógł się ochrzcić" - powiedział 35-letni Vanek.W ubiegłym roku rozpoczął pracę w pogotowiu i jednocześnie zakończył karierę sportową, w której jego największym sukcesem było zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata w 2014 roku.Papież Franciszek w specjalnym orędziu wielkanocnym nazwał lekarzy i pielęgniarzy walczących z pandemią koronawirusa "świętymi żyjącymi obok nas".Na Węgrzech zanotowano dotychczas 1440 zakażeń koronawirusem. Zmarło 99 osób.