- Tomek dawno temu został potrącony przez samochód. Po wypadku dostał padaczki pourazowej, a leki i silna anemia zrobiły swoje - poinformował Hokej.net z członków rodziny. Mirocha był wychowankiem Naprzodu, ale swój największy sukces w seniorskiej karierze święcił z drugim z katowickich klubów - GKS-em. W sezonie 2002/2003 sięgnął z nim po srebrny medal mistrzostw Polski. Na ekstraligowych taflach rozegrał 124 mecze, w których zdobył 34 gole i zanotował 14 asyst. Śp. Tomasz Mirocha występował też w młodzieżowej reprezentacji Polski do lat 18, z którą dwukrotnie grał na mistrzostwach świata. Cześć jego pamięci!