Bolid FW42 przygotowany przez Williamsa na ten sezon jest słaby. Russell i Robert Kubica nie mają najmniejszych szans, żeby podjąć walkę z rywalami, a o zdobyczach punktowych mogą tylko pomarzyć. To nie przypadek, że w każdym z dotychczasowych wyścigów kierowcy stajni z Grove zamykali stawkę. Przedsezonowe opóźnienia z przygotowaniem samochodu jeszcze odbijają się czkawką. Wprawdzie team zapewnia, że zaległości produkcyjne zostały nadrobione, ale niewiele to zmieniło. Poprawki przygotowane na Grand Prix Hiszpanii nie poprawiły osiągów FW42. W efekcie Kubica i Russell znów jechali na szarym końcu.Russell został zapytany przez dziennikarzy Motorsport Week, czy FW42 może być jeszcze konkurencyjny w tym sezonie. "Myślę, że tak. Samochód nie spisuje się dobrze, więc mamy nadzieję, że jeśli uda nam się poprawić balans, sprawić że stanie się bardziej komfortowy dla mnie i dla Roberta, to wydajność też powinna się poprawić" - odpowiedział Brytyjczyk. Najnowsze wiadomości o Robercie Kubicy! W kwalifikacjach do GP Hiszpanii Russell stracił do Antonio Giovinazziego z Alfa Romeo 0,4 s. Niewiele szybciej pojechali Lance Stroll z Racing Point i Nico Hulkenberg z Renault. "Kwalifikacje dały nam promyk nadziei, ale myślę, że nasze rzeczywiste tempo nie jest aż tak dobre" - stwierdził Russell. Kolejny wyścig F1 odbędzie się 26 maja. Kierowcy powalczą o Grand Prix Monako. RK