Zdaniem szkoleniowca absolutnego lidera wszechwag, w kręgu zainteresowań championa znaleźli się Dereck Chisora (18-4, 12 KO), lepszy z dwójki Tyson Fury (21-0, 15 KO) kontra David Haye (26-2, 24 KO) oraz kilku innych niepokonanych zawodników. - Władimir chciałby toczyć walki z absolutną światową czołówką, stąd też zbliżający się pojedynek z Powietkinem. W dobrym stylu powrócił ostatnio także Chisora, lecz do czołówki zaliczać się też będzie zwycięzca walki Fury'ego z Haye'em oraz Amerykanie, Chris Arreola, Bryant Jennings i Deontay Wilder. Kliczko chciałby się z nimi wszystkimi zmierzyć - powiedział Banks (29-2-1, 19 KO), który pomimo porażki w rewanżu z Sethem Mitchellem nie zamierza zawieszać rękawic na kołku. - Czuję niesmak po ostatnim występie. Po pierwszej rundzie myślałem, że połamałem jedną i drugą rękę, jednak potem okazało się, że wszystko jest w porządku. Na pewno jeszcze dłonie nie są gotowe do powrotu, lecz kiedy już wrócę na ring, do tego czasu zdążę je wyleczyć. Zamierzam kontynuować swoją karierę, bo kocham to co robię - dodał następca wielkiego Emanuela Stewarda.