Sprawa jest negocjowana. Z inicjatywą wyszedł Tommy Fury (5-0, 4 KO), zastanawia się Marsellos Wilder (5-2, 2 KO). Co prawda ten pierwszy boksuje w wadze półciężkiej (79,4kg), a mniejszy z Wilderów w kategorii junior ciężkiej (90,7kg), ale sprawa nie byłaby trudna do dopięcia, gdyż Tommy dużo zbija do dywizji półciężkiej. - Nasza walka byłaby wielkim wydarzeniem medialnym i zrobiłaby sporo szumu. Jestem więc gotowy na taki pojedynek. Pozostaję w treningu i gotowości bojowej. Już kiedyś naciskałem na takie zestawienie, lecz obóz Wildera nigdy mi nie odpowiedział - stwierdził obchodzący niedawno 22. urodziny Tommy Fury, który wyjdzie póki co do ringu w najbliższą sobotę podczas gali Dubois - Dinu.