Byrd ostatnią walkę stoczył w marcu 2009 roku. Pokonał wtedy przed czasem Matthiasa Sandowa. Z Gołotą mierzył się prawie pięć lat wcześniej. Amerykanin miał wtedy pas federacji IBF i go zachował, bo walka z Polakiem zakończyła się remisem. Teraz ogłosił powrót na ring. Mimo, że ma już 50 lat, to jest bardzo zmotywowany. Swoją decyzją zakomunikował w mediach społecznościowych. "Jestem gotowy do walki i w życiowej formie. Refleks, siłę i szybkość mam lepsze, niż za najlepszych czasów, a mam 50 lat! Uważajcie na starca. Najpierw mówili, że jestem zbyt mały. Udowodniłem, że się mylili i zdobyłem dwa tytuły w wadze ciężkiej. Witalij Kliczko był o 41 funtów cięższy ode mnie. Teraz będą mówić, że jestem za stary, ale pokażę, że znowu się mylą" - napisał Byrd na Instagramie. MP