Do spotkania szefa związku z norweskim szkoleniowcem ma dojść 27 lipca w austriackim Obertilliach, gdzie kadrowicze, ze srebrnym medalistą olimpijskim z Turynu Tomaszem Sikorą na czele, będą przebywać na zgrupowaniu (23 lipca - 8 sierpnia). I tam prawdopodobnie dojdzie do sfinalizowania kontraktu. Na razie negocjacje prowadzone są przede wszystkim drogą mailową i w kilku punktach umowy występują rozbieżności. "Do momentu podpisania kontraktu nie mogę mówić o jego szczegółach. Jeśli dojdziemy do porozumienia, to trener pozostanie na zgrupowaniu w Obertilliach i będzie obserwował pracę ekipy. Dopiero po tym wyznaczy swoich współpracowników" - powiedział Waśkiewicz. Urodzony w Narwiku Enevoldsen ma być trenerem reprezentacji Polski zarówno kobiet, jak i mężczyzn do igrzysk olimpijskich w Soczi w 2014 roku. Jednak po każdym sezonie będzie przeprowadzona ocena efektów jego pracy. Norweg ma zastąpić pochodzącego z Ukrainy Romana Bondaruka, który wraz z żoną Nadią Biłową od 2002 roku opiekowali się polskimi biathlonistami. Z Bondarukiem, który zajmował się męską częścią reprezentacji, wcześniej rozwiązano umowę o pracę (miała obowiązywać do końca 2010 roku), natomiast Biłowa - trenerka kobiet - zrezygnowała z funkcji ze względów zdrowotnych. Enevoldsen w latach 1995-1996 prowadził biathlonową reprezentację Szwajcarii, a rok później pełnił funkcję głównego szkoleniowca Brytyjczyków. Pracował także m.in. w USA, a ostatnio w ośrodku Canmore w Kanadzie.