Zarzeczny: Sport to zdrowie
"Jak ktoś ukradnie, a ładnie, to jak z nieba spadnie" - mawia mój znajomy prezes klubu. Zatem dopuszczam się kradzieży, aby uzmysłowić Państwu, jak zdrowo być sportowcem.

Na szczęście - jakimś niewytłumaczalnym cudem aż 3 (trzy) zawodniczki są zdrowe i pragną nas reprezentować: Mariola Zenik, Anna Podolec i Milena Rosner. Problem w tym tylko, że do drużyny trzeba dziewczyn dwa razy tyle! Więc wychodzi na to, że Marco Bonittę zaangażowano niepotrzebnie i tą drogą wyrażam mu współczucie. Bo obiecał kibicom zwycięstwa, ale nie wiadomo czy i on nie jest chory przypadkiem. Na wszelki wypadek radzę zmierzyć temperaturę!
No nic, z jedną kobietą nie jest łatwo, a co dopiero z piętnastoma - i wyjścia żadnego nie widać. Jak mawiał pewien pan w kinie - wytrzymać trudno, a zabić nie wolno.
Paweł Zarzeczny