Wenta: Zawodnicy są zmęczeni

- Zawodnicy są zmęczeni fizycznie i psychicznie długim sezonem - mówił na konferencji prasowej Bogdan Wenta. Pewnie dlatego wykorzystując dobrą pogodę zamiast na halę udał się z zespołem na jeden z kieleckich basenów, by na boisku piaskowym pograć... w siatkówkę! - To nie tylko zabawa, bo pracują nogi, łączyliśmy przyjemne z pożytecznym - tłumaczył Wenta.

Reprezentacja Polski zakwaterowana została w hotelu Kongresowym w Kielcach. - Nie mamy żadnych uwag, wszystko organizacyjnie jest dopracowane, pełen profesjonalizm - mówi kierownik kadry Marek Żabczyński. Zauważył to też sam Wenta. - Nawet gdy wymyśliliśmy siatkówkę plażową, zaraz było wiadomo, że mamy miejsce. Prócz Adama Weinera, w Kielcach są wszyscy zawodnicy, którzy grali na Mistrzostwach Świata. Wiadomo już jednak, że w sobotę nie zagra Grzegorz Tkaczyk. Szkoleniowiec nie będzie miał jednak większego problemu na środku rozegrania, bo z zespołem jest Barłomiej Jaszka. Gorzej sytuacja wygląda z Michałem Jureckim, który narzeka na ból w barku. Dziś na treningu na lewym rozegraniu trener próbował Rafała Kuptela. W kadrze są również Michał Stankiewicz i Michał Świrkula (obaj Zagłębie), ale w bramce w sobotę obok Sławomira Szmala szansę może dostać kolejny bramkarz - Marek Kubiszewski.

Dziś przed południem na warszawskim Okęciu ląduje samolot z drużyną Holandii. Co ciekawe (choć trudno się dziwić) Holendrzy już chyba całkowicie nie wierzą w awans, bo jutro... spotkają się na lotnisku pierwszy raz od sobotniego meczu. Popołudniu nasi sobotni rywale powinni trenować w hali w Kielcach. Przypomnijmy, że Polacy wygrali pierwsze spotkanie z Holandią w Eindhoven aż 31:20.

Paweł Papaj