Zanim na murawie obiektu w Maracaibo pojawili się główni faworyci turnieju - Argentyńczycy, kibice zobaczyli aż pięć goli w spotkaniu Paragwaj-Kolumbia. Ku zaskoczeniu obserwatorów wszystkie zdobyli dominujący na boisku popularni "guarani". Kolumbijczycy mogli jednak jako pierwsi strzelić bramkę, ale rzut karny Alvaro Domingueza pewnie obronił Justo Villar. To zemściło się strasznie. Najpierw trzykrotnie do siatki trafił Roque Santa Cruz, a w końcówce podłamanych rywali dwukrotnie dobił Salvador Cabanas. W drugim wieczornym meczu grupy C niespodzianki nie było, chociaż po godzinie gry Argentyna tylko remisowała z USA 1:1. Triumfatorzy Gold Cup objęli prowadzenie w 9. minucie, gdy z "jedenastki trafił Eddie Johnson, ale już 120 sekund później wyrównał Hernan Crespo. Napastnik "Albicelestes" w 64. minucie dał także swojej ekipie prowadzenie, po tym jak wykorzystał świetną akcję Leo Messiego. Dla Crespo była to 41. bramka w reprezentacji. Tym samym wyrównał rekord obecnego na meczu Diego Armando Maradony. "To dla mnie ogromny zaszczyt wyrównać osiągnięcie Diego" - powiedział 31-letni snajper Chelsea. Zwycięstwo podopieczni Alfio Basile przypieczętowali w ostatnim kwadransie, gdy na listę strzelców wpisali się Pablo Aimar oraz Carlos Tevez. Wyniki meczów 1. kolejki grupy C: Paragwaj - Kolumbia 5:0 (1:0) Bramki: Roque Santa Cruz (30, 46, 81); Salvador Cabanas (85, 88). Sędzia: Jorge Larrionda (Urugwaj). Widzów 40 000. Paragwaj: Justo Villar; Dario Veron, Julio Cesar Caceres, Paulo da Silva; Carlos Bonet, Cristian Riveros, Edgar Barreto, Jonathan Santana (79-Enrique Vera), Claudio Morel Rodriguez; Roque Santa Cruz (84-Dante Lopez), Oscar Cardozo (70-Salvador Cabanas) Kolumbia: Miguel Calero; Gerardo Vallejo, Ivan Ramiro Cordoba, Mario Yepes, Javier Arizala (63-Vladimir Marin); John Viafara, Fabian Vargas, David Ferreira, Alvaro Dominguez (56-Macnelly Torres); Hugo Rodallega (16-Luis Gabriel Rey), Edixon Perea. Argentyna - USA 4:1 (1:1) Bramki: Hernan Crespo (11, 64), Pablo Aimar (78), Carlos Tevez (85) - Eddie Johnson (9-karny) Sędziował: Carlos Chandia (Chile). Widzów: 40 000. Argentyna: Roberto Abbondanzieri; Javier Zanetti, Roberto Ayala, Gabriel Milito, Gabriel Heinze; Javier Mascherano, Juan Sebastian Veron (87-Fernando Gago), Esteban Cambiasso (58-Pablo Aimar), Juan Roman Riquelme; Hernan Crespo, Lionel Messi (79-Carlos Tevez) USA: Kasey Keller; Jimmy Conrad, Marvell Wynne, Jay DeMerit, Jonathan Bornstein; Ben Olsen (62-Eddie Gaven), Benny Feilhaber, Ricardo Clark, Justin Mapp; Eddie Johnson, Taylor Twellman (69-Herculez Gomez 69)