Partner merytoryczny: Eleven Sports

    Andrea Anastasi: Mam mały udział w złocie Polaków

    Lubię to
    Lubię to
    0
    Super
    0
    Hahaha
    0
    Szok
    0
    Smutny
    0
    Zły
    0
    Udostępnij

    Były szkoleniowiec polskiej reprezentacji siatkarzy Włoch Andrea Anastasi uważa, że on także dołożył cegiełkę do złotego medalu mistrzostw świata. "Zwycięstwo w takiej imprezie to wynik wieloletniej pracy" - ocenił.

    Polacy - mistrzowie świata 2014
    Polacy - mistrzowie świata 2014/Andrzej Grygiel/PAP

    "Wiele czasu spędziłem z każdym z zawodników, którzy sięgnęli po złoto mundialu w Polsce. Tylko Mariusz Wlazły nie grał w mojej kadrze, dlatego uważam, że mam swój mały udział w tym triumfie" - powiedział w rozmowie z portalem "World of Volley".

    Pracę z biało-czerwoną reprezentacją wspomina bardzo dobrze. "Przeżywaliśmy wspaniałe, ale i gorsze chwile. To jest jednak normalne w sporcie. Wszystkie emocje zostaną we mnie na zawsze. A teraz jestem wiernym kibicem polskiej kadry" - podkreślił włoski szkoleniowiec, który obecnie pracuje w Lotosie Gdańsk.

    Gdy Polacy 21 września zostali mistrzami świata, on sam przypomniał sobie moment, kiedy 24 lata temu dokładnie taki sam sukces odniósł z Italią. "Doskonale pamiętam, jakie to wspaniałe uczucie" - podkreślił.

    Anastasi uważa, że on jako trener polskiej kadry także dołożył swoją cegiełkę do niedawnego triumfu biało-czerwonych. "Wierzę w to, że każde duże osiągnięcie to lata pracy i zebranego doświadczenia. Ta drużyna zrobiła jednak w ostatnim okresie olbrzymi postęp, a za to gratulacje należą się Stephane'owi Antidze" - zaznaczył.

    Pod wodzą Francuza Polacy sięgnęli, po 40 latach przerwy, po tytuł mistrza świata.

    Mariusz Wlazły - MVP mistrzostw świata. U trenera Anastasiego nie grał./Andrzej Grygiel/PAP

    Oto polscy mistrzowie świata w siatkówce 2014. Galeria

    Zobacz galerię
    +2

    PAP

    Lubię to
    Lubię to
    0
    Super
    0
    Hahaha
    0
    Szok
    0
    Smutny
    0
    Zły
    0
    Udostępnij
    Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
    Dołącz do nas na:
    instagram