Z wami nie pojedziemy. Zemsta za Rosjan?
Apator Toruń odwołał sparingi z Eltrox Włókniarzem. Dyrektor Krzysztof Gałandziuk zadzwonił do częstochowskiego klubu i poinformował o tej decyzji. Przyczyny nie podał. Kibice Włókniarza piszą, że to zemsta Apatora za to, że Włókniarz zaprotestował przeciwko Rosjanom w lidze, na czym Toruń ucierpiał.

Eltrox Włókniarz jako pierwszy opowiedział się za wyrzuceniem Rosjan z ligi. Stanowisko klubu miało oczywiście związek z wojną w Ukrainie. Prezes klubu Michał Świącik dla przykładu rozwiązał kontrakt z utalentowanym zawodnikiem z Rosji Maksimem Sirotkinem. Za Włókniarzem poszła Fogo Unia Leszno.
Włókniarz zaprotestował, Apator na tym stracił
Ostatecznie PZM także podjął decyzję o wyrzuceniu Rosjan (nie potwierdzi ich do rozgrywek i zawiesi ich starty do odwołania), na czym stracił między innymi Apator Toruń, który miał w składzie brązowego medalistę Grand Prix Emila Sajfutdinowa.
Teraz Apator odwołał oba sparingi z Włókniarzem, a w częstochowskim klubie konsternacja. Nikt nie wie o co chodzi, a kibice piszą na fanpage’u Włókniarza, że to zemsta za jasne stanowisko prezesa Świacika wobec Rosjan.
Czy to zemsta Apatora za słowa prezesa Włókniarza?
- Termiński trzasnął focha, jak Emil - pisze Paweł, a Kacper zastanawia się, czy Apator odmówi też przyjazdu na mecz ligowy.
Próbowaliśmy się kontaktować z panią prezes Iloną Termińską, z właścicielem klubu panem Przemysławem Termiński i dyrektorem Gałandziukiem, ale żadna z tych osób nie odebrała od nas telefonu.