Rozstawiona z numerem szóstym Muguruza po raz pierwszy w swoim czwartym występie w tej imprezie zakwalifikowała się do finału. Nie powiodło się jej to w 2015, 2016 i 2017 roku. Urodzona w Wenezueli 28-letnia zawodniczka może zostać pierwszą triumfatorką turnieju masters reprezentującą Hiszpanię. W 1993 roku w Nowym Jorku w finale grała Arantxa Sanchez Vicario, ale uległa Niemce Steffi Graf. We wtorek Muguruza po raz pierwszy zmierzyła się z Badosą i nie dała jej szans. Pojedynek trwał godzinę i 25 minut. 24-letnia Badosa debiutowała w turnieju z udziałem ośmiu najlepszych tenisistek sezonu. W swojej grupie odniosła dwa zwycięstwa - z Sakkari i Białorusinką Aryną Sabalenką, a mając już zapewniony awans do półfinału przegrała w poniedziałek z Igą Świątek. Muguruza i Kontaveit w finale W nocy z wtorku na środę drugą finalistką WTA Finals została Estonka Anett Kontaveit. W półfinałowym starciu rywalką Kontaveit była Greczynka Maria Sakkari, która na otwarcie turnieju pokonała Igę Świątek. Półfinał Kontaveit z Sakkari rozstrzygnął się w trzech setach, a lepsza okazała się Estonka. Wyniki półfinałów: Garbine Muguruza (Hiszpania, 6) - Paula Badosa (Hiszpania, 7) 6:3, 6:3. Anett Kontaveit (Estonia, 8) - Maria Sakkari (Grecja, 4) 6:1, 3:6, 6:3