Bełcik narzekała ostatnio na bóle kręgosłupa. Okazało się, że coś jest nie tak z mięśniami grzbietowymi, dlatego trener MKS-u zdecydował się nie wystawiać jej w podstawowym składzie. Uraz jednak nie jest groźny - Bełcik rozgrzewała się razem z innymi zawodniczkami i nie widać było po niej większych dolegliwości. Serwiński nie chciał jednak zbyt eksponować swojej podopiecznej przed rewanżowym spotkaniem z Eczacibasi, w Turcji. Przypomnijmy, że Muszyna przegrała na własnym parkiecie z Turczynkami 1:3 i ich szanse na dalszy awans bardzo zmalały. Nic nie jest jednak przesądzone. Serwiński zapowiada dalszą walkę, a liderka tureckiej ekipy, Mirka Francia przestrzega, że wcale nie jest pewna awansu, bo w Stambule wszystko może się zdarzyć. Na rewanż z Eczacibasi, Bełcik ma już być gotowa.