Co dalej z Lewandowskim? Padło kluczowe pytanie. Jest odpowiedź Polaka
Robert Lewandowski, Wojciech Szczęsny i pozostali piłkarze FC Barcelona przebywają już w Japonii, gdzie inaugurują swoje tegoroczne, przedsezonowe tournée po Azji. Przed niedzielnym sparingiem z Vissel Kobe polski napastnik spotkał się z mediami, wypowiadając się między innymi na temat tego, jak widzi grę "Dumy Katalonii" w kolejnym sezonie pod wodzą Hansiego Flicka, a także zabierając głos w sprawie swojej przyszłości. Słowa 36-latka brzmią jednak dość zagadkowo.
FC Barcelona po wielkich zawirowaniach ostatecznie rozpoczęła już swoje przedsezonowe tournée po Azji. Drużyna Hansiego Flicka swoją podróż rozpoczęła od wizyty w Japonii, gdzie już jutro - w samo południe - zmierzy się z ekipą Vissel Kobe. Później Robert Lewandowski i spółka udadzą się do Korei Południowej, gdzie czekają ich dwa mecze towarzyskie z FC Seoul (31 lipca) oraz Daegu FC (4 sierpnia).
Piłkarze "Dumy Katalonii" po 13-godzinnym locie nie próżnowali i mają już za sobą pierwszy trening na obiekcie, na którym jutro zagrają z ekipą gospodarzy. Przy okazji gwiazdy Barcelony wypełniają swoje medialne obowiązki. Z dziennikarzami spotkał się już Robert Lewandowski.
Robert Lewandowski zabrał głos ws. swojej przyszłości. Zagadkowe słowa Polaka
Polski napastnik ma nadzieję, że najbliższy sezon będzie dla Barcy jeszcze bardziej udany, niż ten miniony, choć i w poprzedniej kampanii ekipa prowadzona przez Hansiego Flicka święciła same sukcesy na krajowym podwórku, zdobywają mistrzostwo Hiszpanii, a także sięgając po Puchar i Superpuchar.
Myślę, że możemy grać lepiej. Z większym doświadczeniem. W poprzednim sezonie bywały momenty, gdy nie spisywaliśmy się perfekcyjnie. Mamy młody zespół. Wykonujemy krok do przodu. Teraz możemy grać lepiej niż w poprzednich rozgrywkach
To samo, co o całej drużynie, Polak powiedział także o Laminie Yamalu. - W tym roku może prezentować się lepiej niż w ubiegłym. Z każdym rokiem będzie lepiej, nie jest już dzieckiem - stwierdził 36-latek.
"Lewy" skomplementował także nowy nabytek Barcelony - Marcusa Rashforda. Jest bowiem przekonany o tym, że jego szeroki wachlarz umiejętności i zalet wzmocni siłę ognia w ataku Barcelony. - To utalentowany zawodnik, jest w formie i może nam pomóc na różnych pozycjach. Bardzo ważna będzie jego wszechstronność, to będzie bardzo dobre dla zespołu.
Podczas rozmowy z mediami nie mogło zabraknąć także pytania dotyczącego przyszłości Roberta Lewandowskiego. Polak na nie odpowiedział, lecz jego słowa są dość zagadkowe i nie pozwalają wprost wyciągać jednoznacznych wniosków.
- Czy to mój ostatni rok tutaj? Nie wiem... Nie mam w głowie zbyt wiele myśli na ten temat. Jestem spokojny. Teraz najważniejsze jest to, co mogę zrobić w tym sezonie - stwierdził "Lewy", któremu podczas podróży do Azji towarzyszy także polski bramkarz Barcelony - Wojciech Szczęsny.
