Wybory nowego "przewodniczącego" klubu w Barcelonie odbywają się co sześć lat. Ostatnie głosowanie odbyło się w marcu tego roku, wygrał je Joan Laporta, który w przeszłości pełnił już tę funkcję. Wśród wszystkich 41 dotychczasowych prezydentów katalońskiego klubu jeszcze nigdy zaszczyt i obowiązek ten nie przypadł kobiecie. Ten trend zdaniem Laporty zmieni się już niedługo. "W ciągu dziesięciu lat FCB będzie rządzić kobieta. Jest wiele zdolnych kobiet w zarządzie i myślę, że to przełoży się w końcu na wybory prezydenta" powiedział Laporta, który sam na jedną z wiceprezydent mianował Elenę Fort. Za kadencji poprzedniego prezydenta Josepa Marii Bartomeu we władzach klubu były trzy kobiety: Teresa Basilio, Marta Plana i Maria Teixidor. Barcelona jest jednym z europejskich liderów, jeśli chodzi o kobiecą piłkę nożną. "Elena jest gotowa do pracy jako prezydent klubu. Ma wszystkie cechy potrzebne w tej pracy" - powiedział Laporta o swojej podopiecznej. Być może właśnie ona przejmie po nim schedę. MR