"Prezes Bertus Servaas przedstawił mi plany dotyczące budowania przyszłości klubu oraz mojej roli w zespole w samych superlatywach. Zapewnił też, że przyszłość ta nie jest zagrożona, dlatego zdecydowałem się zostać. Poza tym uważam, że jesteśmy bardzo fajną drużyną, zgraną paczką nie tylko na boisku, ale i poza nim. Atmosfera, którą mamy w szatni, przekonała mnie, abym związał się z Kielcami na dłużej" - powiedział Moryto, cytowany przez oficjalną stronę internetową mistrzów Polski, który zawodnikiem PGE Kielce będzie do końca sezonu 2023/24. 23-letni zawodnik jest wychowankiem Kusego Kraków. Później reprezentował barwy SMS Gdańsk i Zagłębia Lubin, z którego przed sezonem 2018/19 przeszedł do Kielc. Z ekipą Tałanta Dujszebajewa dwukrotnie zdobył mistrzostwo Polski i raz krajowy puchar, w rozgrywkach Ligi Mistrzów rok temu zajął czwarte miejsce. W minionym sezonie po raz trzeci z rzędu został królem strzelców ekstraklasy, w 20 spotkaniach zdobywając 127 bramek. Po odejściu Blaza Janca do Barcy, Moryto o miejsce w składzie kieleckiej drużyny na prawym skrzydle będzie rywalizował z Islandczykiem Sigvaldim Gudjonssonem. Kielecki zespół przygotowania do nowego sezonu rozpocznie w czwartek. Pierwszy trening zaplanowano na godz. 17 w Hali Legionów. "Cieszę się, że już zaczynamy. Brakuje mi treningów i im bliżej do ich rozpoczęcia, tym bardziej chce mi się ćwiczyć z zespołem. Przez cztery miesiące naprawdę się za tym stęskniłem, świetnie, że jutro to wszystko już się zacznie" - nie ukrywał Moryto. W środę kontrakt z kieleckim klubem przedłużył o cztery lata również Krzysztof Lijewski, który w najbliższym sezonie będzie grającym trenerem, a później skupi się tylko na pracy szkoleniowej. Autor: Janusz Majewski maj/ cegl/