W poniedziałek wieczór Łotysze przeprowadzili trening na stadionie FK Jełgawa, a następnego dnia zaplanowali wylot do Skopje. Eliminacje do Euro 2020 zaczynają od wyjazdowych spotkań z Macedonią Płn. (21 marca) i Polską w Warszawie (24 marca). Nowy selekcjoner - Słoweniec Stojanović (zastąpił Fina Mixu Paatelainena) powołał 28 zawodników, lecz ostatecznie w kadrze na pierwszy mecz znajdzie się 26 piłkarzy. Zabrakło miejsca dla pomocników: Zjuzinsa (RFS Ryga) i Kazacoksa (FK Ventspils). W ekipie udającej się do Skopje jest czterech graczy występujących w polskich ligach - dwóch z Ekstraklasy i dwóch z jej zaplecza. Powołanie otrzymali m.in. bramkarz Arki Gdynia Pavels Steinbors, obrońca Śląska Wrocław Igors Tarasovs oraz napastnicy z pierwszej ligi - Vladislavs Gutkovskis z Bruk-Betu Termaliki Nieciecza i Valerijs Sabala z Podbeskidzia Bielsko-Biała. Wielu powołanych piłkarzy grało w przeszłości w polskich zespołach, np. Deniss Rakels, Vladislavs Gabovs, Vitalijs Maksimenko, Aleksejs Visnakovs, Olegs Laizans, Marcis Oss czy Roberts Savalnieks. W sztabie nowego trenera znaleźli się m.in. jego rodak Enver Cirić i Serb Nebojsa Milosević oraz Aleksandrs Kolinko, były bramkarz m.in. Crystal Palace, który wystąpił na Euro 2004. Obecnie o miejsce między słupkami rywalizują: 33-letni Steinbors (4 mecze w kadrze), 38-letni Andris Vanins (97) i 30-letni Kaspars Ikstens (2). Jeśli chodzi o piłkarzy z pola, najwięcej gier w reprezentacji ma 35-letni pomocnik Visnakovs - 81 oraz 8 goli. W Polsce występował w Cracovii i Widzewie Łódź. Większą liczbą bramek może pochwalić się tylko 24-letni napastnik Sabala - 12 (51 spotkań). W ekipie narodowej jeszcze nie zadebiutowali obrońcy Antonijs Cernomordijs (Riga FC) i Kristers Tobers (FK Liepaja). W eliminacyjnej grupie G, poza Łotwą, Macedonią Północną i Polską, są również Austria (Polacy zagrają z nimi w czwartek w Wiedniu), Izrael i Słowenia. Reprezentację tego ostatniego kraju Stojanović prowadził w latach 2011-12.