Fernando Torres wraca do Atletico Madryt
Fernando Torres już w styczniu wróci do Atletico Madryt - napisała "Marca", a tymczasem Chelsea Londyn poinformowała, że Hiszpan na stałe przeniesie się do Milanu, gdzie jest wypożyczony.
"Torres wraca do domu. Kwestia transferu jest już zamknięta, choć jeszcze nie podpisano oficjalnych dokumentów" - napisała strona internetowa hiszpańskiej gazety "Marca", a podobną informację podały też inne media. Doniesienia miał też potwierdzić asystent trenera Atletico German Burgos.
Później jednak pojawił się oficjalny komunikat Chelsea, która zapowiedziała, że od 5 stycznia Hiszpan zamieni wypożyczenie w Milanie na stały kontrakt.
Jednocześnie wiadomo, że Torres miał dołączyć do mistrza Hiszpanii w miejsce Włocha Alessio Cerciego, który zostanie wypożyczony do Milanu. Być może zatem pozyskanie Hiszpana jest częścią umowy między Atletico a włoskim klubem.
30-letni Torres występował w barwach Atletico w latach 2000-2007, a przez większość tego czasu był kapitanem drużyny. Co roku był najskuteczniejszym strzelcem swojego zespołu, dla którego łącznie zdobył 84 bramki w 214 występach w ekstraklasie.
W 2007 roku Hiszpan trafił do Liverpoolu, gdzie jego kariera nabrała tempa. W 2011 został sprzedany do Chelsea za rekordową wówczas w Premier League kwotę 50 milionów funtów. W Londynie, gdzie strzelał bardzo niewiele bramek, rozpoczął się największy kryzys w jego karierze, mimo że w 2012 roku cieszył się wraz z "The Blues" z triumfu w Lidze Mistrzów i Pucharze Anglii, a rok później także w Lidze Europejskiej.
Na wypożyczeniu w AC Milan przebywał od sierpnia 2014 roku. Tam jednak również nie występował regularnie.
"Torres będzie bardzo ważnym wzmocnieniem składu na drugą połowę sezonu. Wyciągniemy z niego to, co najlepsze, tak jak z każdego innego piłkarza" - zapowiedział Burgos.
Rozgrywki La Liga zostaną wznowione po przerwie świątecznej 3 stycznia, natomiast włoska ekstraklasa ruszy dwa dni później.
