Bramkarz na wylocie z Barcelony, klub czeka tylko na jedno. Szczęsny i Pena w centrum problemu
FC Barcelona przed początkiem nowego sezonu w Primera Division chce jak najsprawniej "rozładować" swój skład z piłkarzy, z którymi nie wiąże już specjalnych nadziei na najbliższą przyszłość. Jedną z pozycji, na której zrobił się swoisty tłok, jest pozycja bramkarza - a pierwszym do pożegnania jest tu Inaki Pena, który będzie mógł opuścić klub jednak dopiero wtedy, gdy... unormuje się sytuacja m.in. Wojciecha Szczęsnego.

FC Barcelona jest w trakcie swojego przedsezonowego tournee, a tymczasem włodarze klubu działają mocno na froncie transferowo-organizacyjnym, chcąc dopiąć najbardziej newralgiczne sprawy jeszcze przed pierwszą kolejką Primera Division.
Dotyczy to m.in. pożegnania niektórych graczy - czy to w ramach wypożyczeń, czy transferów definitywnych, tak jak w przypadku Pablo Torre czy Paua Victora. Na krótkiej liście futbolistów na wylocie jest również chociażby Inaki Pena.
Inaki Pena na wylocie z Barcelony. Rozbrat powstrzymuje tylko jedno
26-latek, który jeszcze w pierwszej połowie poprzedniej kampanii musiał wziąć na siebie ciężar bycia "jedynką" ekipy z Katalonii, obecnie nie ma już wielkich nadziei na przyszłość w "Barcy". Klub nawet chce ułatwić mu zmianę barw i obie strony od pewnego czasu negocjują zerwanie dotychczasowej, ważnej jeszcze rok umowy, ale... na horyzoncie majaczy jeszcze inny problem. Całą sprawę szczegółowo opisał Lluis Miguelsanz z "Sportu".
"Blaugrana" bowiem nie ma zamiaru nigdzie wypuścić golkipera do czasu, aż nie będzie mieć absolutnej pewności co do rejestracji Joana Garcii i Wojciecha Szczęsnego - na ten moment Pena pozostaje bowiem jedynym zarejestrowanym - i zdolnym do gry - bramkarzem FCB. Marc-Andre ter Stegen, który niedawno przeszedł operację pleców, na murawę wyjdzie najwcześniej za kilka miesięcy.
Inaki Pena na celowniku rywali Barcelony. Kluby czekają na odejście bramkarza z "Blaugrany"
Mistrzowie Hiszpanii chcieliby rozwiązać całą tę skomplikowaną sytuację na początku sierpnia, ale może się to okazać zbyt optymistycznym planem. Co ważne, rozstrzygnięciem sprawy interesują się też... inne kluby.
Wszystko to dlatego, że Pena znalazł się w orbicie zainteresowań chociażby Celty Vigo czy Sevilli. Rozmowy z tymi drużynami mają być zresztą dosyć zaawansowane, ale potrzebny tu jest wiadomy przełom, który przyniesie ulgę każdej ze stron.












