Jak podała Agencja France Presse, powołując się na źródła policyjne, ofiary śmiertelne to sześciu policjantów i dwóch cywilów. Reuters pisze o pięciu zabitych. Co najmniej sześciu członków drużyny krykiecistów, w tym trener, zostało rannych. Cztery osoby są hospitalizowane - poinformował w Kolombo, stolicy Sri Lanki, minister sportu i rekreacji Gamini Lokuge. Według przedstawiciela pakistańskiej policji, stan dwóch poważniej rannych jest stabilny. Do ataku doszło niedaleko stadionu w Lahaur, gdzie drużyna Sri Lanki miała grać z Pakistanem po tym, jak z rozgrywki wycofały się Indie. Jak pisze AFP, cytując jednego z policjantów, zamach przeprowadziły najprawdopodobniej dwie lub trzy grupy terrorystów, którzy nagle otworzyli ogień. Szef lokalnej policji zapewnił, że rozpoczęto pościg za napastnikami. Dodał, że "wydaje się, iż byli to wyszkoleni ludzie".