Rosjanie rozstrzygnęli losy meczu na początku drugiej tercji. W ciągu niespełna trzech minut strzelili trzy gole i w 24. minucie prowadzili już 4:0. Białorusinom jeszcze nie udało się wygrać z Czechami. Niedzielna porażka jest dziesiątą w historii bezpośrednich starć. Jagr i spółka mogli wygrać wyżej, lecz bardzo dobrze bronił Witalij Kowal, wybrany zresztą najlepszym graczem swojej drużyny. GRUPA E: ŁOTWA - ROSJA 1:6 (0:1, 1:3, 0:2) Bramki: 0:1 Kurjanow - Mozjakin (11.43 PP1), 0:2 Tereszenko - Kowalczuk - Kalinin (21.01), 0:3 Twierdowski (23.04 PP1), 0:4 Kurjanow - Piereżogin (23.50), 1:4 Vasiljevs - Galvins - Cipulis (36.05 PP1), 1:5 Frołow - Żerdiew - Twierdowski (43.38), 1:6 Twierdowski - Zinowiew - Frołow (46.28). GRUPA F: CZECHY - BIAŁORUŚ 3:0 (0:0, 2:0, 1:0) Bramki: 1:0 Czajanek (30.02 SH1), 2:0 Elias - Hemsky (39.03 PP1), 3:0 Czajanek - Hemsky - Jagr (55.52).