W minioną niedzielę zwyciężył Max Verstappen (Red Bull). Była to jego trzecia wygrana w ostatnich czterech rundach, a raz w tym okresie najlepszy był jego partner z teamu Meksykanin Sergio Perez. Pojawiła się zatem szansa na zdetronizowanie mistrza świata konstruktorów w poprzednich siedmiu sezonach - Mercedesa. Pewny swego nie może być już także kierowca tego zespołu Lewis Hamilton. Brytyjczyk, który jest siedmiokrotnym triumfatorem cyklu, zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Zgromadził 138 punktów, o 18 mniej od Verstappena. Komentujemy każdy mecz Euro na żywo - Posłuchaj naszych relacji! Max Verstappen z "wielką dojrzałością" i konsekwencją "Team spisuje się bardzo dobrze, a Max wykazuje się wielką dojrzałością i konsekwencją. Musimy dalej dokręcać śrubę, nie wywyższać się, robić dalej to, co robimy" - powiedział po GP Styrii szef Red Bulla Christian Horner, cytowany na oficjalnej stronie internetowej Formuły 1. Po wygranej w Austrii jego zespół ma 252 punkty i prowadzi w klasyfikacji konstruktorów. Mercedes ma o 40 mniej. "To był nasz najlepszy, najbardziej kompletny występ w tym roku. Odnieśliśmy największe w tym sezonie zwycięstwo nad Mercedesem, a to jest bardzo zachęcające" - dodał Horner. Toto Wolff: Kierowcy Mercedesa spisali się dobrze Jego odpowiednik w Mercedesie Toto Wolff przyznał, że team nie dysponuje obecnie najszybszym bolidem w całej stawce, ale i tak ma powody do zadowolenia po ubiegłotygodniowym wyścigu. Hamilton zajął w nim drugie miejsce, a drugi z kierowców Mercedesa Fin Valtteri Bottas był trzeci. "Zawsze, gdy wyjeżdżamy na tor, chcemy wygrać. Choć w minioną niedzielę nie udało nam się stanąć na najwyższym stopniu podiów, jest się z czego cieszyć. Nasi kierowcy spisali się dobrze, postoje w alei serwisowej przebiegły znakomicie, podjęliśmy też solidne decyzje strategiczne" - wyliczał Wolff. Nowy program o Euro - codziennie na żywo o 12:00 - Sprawdź! Red Bull faworytem niedzielnego wyścigu Faworytem drugiej z rzędu rundy w Spielbergu raczej ponownie będzie Red Bull. "Ale dwa wyścigi na tym samym torze otwierają przed nami nowe możliwości. Na pierwszy trening w piątek postaramy się dostarczyć lepszy bolid, gotowy do osiągania lepszych wyników" - zapowiedział Wolff. W piątek odbędą się dwie sesje treningowe, w sobotę - kolejna oraz kwalifikacje. Niedzielny wyścig rozpocznie się o godzinie 15.00.