Poznaliśmy czworo mistrzów Polski w łyżwiarstwie szybkim

Reprezentująca Cuprum Lubin Ziomek to specjalistka od sprinterskiego dystansu, ale jej czwartkowe zwycięstwo można uznać na niespodziankę. Faworytką była bowiem Andżelika Wójcik (AZS AWF Katowice), która na początku sezonu jest w bardzo dobrej formie. Podczas niedawnych zawodów w Inzell czasem 37,64 ustanowiła rekord kraju na 500 m.

W tomaszowskiej arenie 24-letnia łyżwiarka rywalizując w parze z Bosiek (Pilica Tomaszów Maz.) popełniła jednak błąd na jednej z prostych. Pomyłka okazała się bardzo kosztowna, bo finiszowała o 0,05 s za Ziomek. Brąz wywalczyła mistrzyni sprzed roku Bosiek.

- Z każdym rokiem poziom mistrzostw jest coraz wyższy i bardziej wyrównany. To mnie napędza. Stawiam sobie małe cele i jednym z nich było zdobycie tytułu. Wszyscy w to zwątpili, ale ja cały czas wierzyłam i się udało. Teraz, moim następnym celem jest wywalczenie kwalifikacji olimpijskiej - powiedziała Ziomek.

W rywalizacji sprinterów dobrą formę z Inzell potwierdził Michalski. 27-letni łyżwiarz AZS-u AWF-u Katowice triumfował z jednym z najlepszych czasów uzyskiwanych na mistrzostwach kraju w ostatnich latach (35,20). Drugi - podobnie jak przed rokiem - był Damian Żurek (Pilica Tomaszów Maz.), a trzeci złoty medalista z 2020 r. Artur Nogal (Stoczniowiec Gdańsk).

Michalski przyznał, że jest zaskoczony swoim dobrym rezultatem. - W ostatnich dniach pracowałem nad startem i od razu przyniosło to efekty, cieszę się, że wraz z kolegami mogłem pokazać kawał dobrego ścigania. Mamy już całkiem sporą grupę sprinterów w kraju, a jeszcze kilka lat temu byłem tylko ja, Artur Nogal i Artur Waś, a teraz jest nas całkiem sporo. Wydaje się, że w najbliższych latach będziemy mieć naprawdę silną pakę i bęziemy walczyć z najlepszymi na świecie - zaznaczył złoty medalista na 500 m.

W drugiej czwartkowej konkurencji kobiet, na 3000 m, zwyciężyła Bosiek, przed Magdaleną Czyszczoń (AZS AWF Katowice) i 17-letnią Liwią Kubin (SNPTT 1907 Zakopane). Na 5000 m mężczyzn tytuł obronił Palka (Stoczniowiec Gdańsk), a dwa pozostałe miejsca na podium zajęli Artur Janicki (Błyskawica Domaniewice) i Mateusz Owczarek (KS Pilica Tomaszów Maz.).

Mistrzostwa Polski na dystansach potrwają do niedzieli. To pierwszy poważny sprawdzian formy reprezentantów kraju w sezonie olimpijskim. W Arenie Lodowej panczeniści walczą również o miejsce w kadrze na pierwsze zawody nowego cyklu Pucharu Świata, które również odbędą się w Tomaszowie Mazowieckim (12-14 listopada).

W piątek zaplanowano rywalizację kobiet i mężczyzn na 1000 m oraz w biegach masowych.

kobiety

500 m

1. Kaja Ziomek (Cuprum Lubin)                38,72

2. Andżelika Wójcik (AZS AWF Katowice)       38,77

3. Karolina Bosiek (KS Pilica Tomaszów Maz.) 39,60

3000 m

1. Karolina Bosiek (KS Pilica Tomaszów Maz.) 4.17,35

2. Magdalena Czyszczoń (AZS AWF Katowice)    4.19,92

3. Liwia Kubin (SNPTT 1907 Zakopane)         4.33,52

mężczyźni

500 m

1. Piotr Michalski (AZS AWF Katowice)        35,20

2. Damian Żurek (KS Pilica Tomaszów Maz.)    35,32

3. Artur Nogal (Stoczniowiec Gdańsk)         35,41

5000 m

1. Szymon Palka (Stoczniowiec Gdańsk)        6.38,17

2. Artur Janicki (UKS Błyskawica Domeniewice) 6.39,61

3. Mateusz Owczarek (KS Pilica Tomaszów Maz.) 6.45,22

Autor: Bartłomiej Pawlak

bap/ krys/