Bernard Tomic szokuje: Nie lubię tenisa
Bernard Tomic, trzykrotny triumfator turniejów ATP, zaszokował tenisowy świat, mówiąc, że... nie lubi sportu, który dał mu sławę i pieniądze.
24-latek przyznał, iż tenis jest dla niego nie pasją, a jedynie pracą. I to taką, do której nie zawsze chce mu się przykładać.
- W trakcie kariery dawałem z siebie 100 procent. Ale były też dni, że było to 30 procent. Gdyby wyciągnąć mi średnią z tych wszystkich lat, pewnie byłoby to coś koło 50 procent. Niesamowite jest to, że tyle osiągnąłem, skoro nawet za bardzo się nie starałem - powiedział Tomic.
Reprezentant Australii dodał, że gdyby z obecną wiedzą mógł udzielić dziesięć lat temu jakiejś rady 14-letniemu Bernardowi Tomicowi, to próbowałby zniechęcić go do tenisa.
- Powiedziałbym: nie zaczynaj grać. Zajmij się czymś, co kochasz i co daje ci radość, bo tenis to bardzo ciężkie życie. Ja jestem w tej chwili w pułapce. Muszę to robić. To tenis mnie wybrał, ale ja nigdy się w nim nie zakochałem - zakończył sportowiec.
Wyrażaj emocje pomagając!
Grupa Interia.pl przeciwstawia się niestosownym i nasyconym nienawiścią komentarzom. Nie zgadzamy się także na szerzenie dezinformacji.Zachęcamy natomiast do dzielenia się dobrem i wspierania akcji „Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy” na rzecz najmłodszych dotkniętych tragedią wojny. Prosimy o przelewy z dopiskiem „Dzieciom Ukrainy” na konto: 96 1140 0039 0000 4504 9100 2004 (SKOPIUJ NUMER KONTA).
Możliwe są również płatności online i przekazywanie wsparcia materialnego. Więcej informacji na stronie: Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy.