Murray opublikował w sieci krótkie wideo, na którym widać jak stoi na korcie i odbija piłkę od ściany. "To początek" - taki opis do filmu dodał 31-letni Szkot. Były lider światowego rankingu i dwukrotny mistrz olimpijski po raz ostatni zaprezentował się na korcie w styczniu w Australian Open. Odpadł wówczas w pierwszej rundzie. Niedługo później poddał się drugiej operacji biodra, którego ból dokucza mu od dawna. Pierwszy zabieg przeszedł w rok wcześniej. Tuż przed imprezą w Melbourne Murray zapowiedział, że chciałby zakończyć karierę podczas lipcowego Wimbledonu. Kilka dni temu ocenił, że szanse na to, by wystąpił w tegorocznej edycji turnieju, która rozpocznie się 1 lipca, są mniejsze niż 50 procent.