Możdżonek: Staramy się odciągnąć dzieci od komputerów
Siatkarz reprezentacji Polski - Marcin Możdżonek po raz kolejny zachęcał dzieci do aktywnego trybu życia. Zawodnik Cuprum Lubin wziął udział w specjalnym treningu pokazowym na plaży w Gdynii.
Marcin Możdżonek przekonywał dzieci uczestniczące w sobotę na plaży w Gdyni w pokazowym treningu, że w sporcie nie ma drogi na skróty. "W każdy sukces trzeba włożyć mnóstwo pracy. Nie zaszkodzi też mieć trochę szczęścia" - powiedział siatkarz Cuprum Lubin.
Marcin Możdżonek promuje w ten sposób siatkówkę od czterech lat. Trening w Gdyni był ostatnim z czterech zaplanowanych w wakacyjnym cyklu, ale pierwszym przeprowadzonym na plaży. Wcześniej zajęcia odbyły się w halach w Olsztynie, Warszawie i Płocku. W każdych wzięło udział po 130 dzieci.
"W Gdyni ćwiczyliśmy co prawda na plaży, ale schemat treningu nie zmienił się. Zawierał głównie elementy siatkówki halowej" - zdradził reprezentant Polski.
30-letni zawodnik podkreślił, że idea tych zajęć nie zmieniła się. Treningi z dziećmi nie mają na celu wyszukiwanie młodych talentów i doskonalenie ich siatkarskich umiejętności.
"Staramy się odciągnąć dzieci od komputerów i telewizorów oraz pokazać, że warto się systematycznie ruszać. Próbujemy przekonać, że sport jest dobrą życiową drogą i wierzymy, że obierze ją jak najwięcej osób. Mamy również nadzieję, że te zajęcia staną się dla sporej grupy początkiem ich trwałej przygody z siatkówką" - wyjaśnił.
Jak co roku, do wspólnych treningów zawodnik Cuprum Lubin zaprosił kolegów z boiska i reprezentacji Polski. W Gdyni z dziećmi ćwiczyli libero Lotosu Trefl Gdańsk Piotr Gacek oraz zawodnicy Jastrzębskiego Węgla i Cerradu Czarnych Radom - Piotr Hain i Artur Szalpuk.
"Trzeci raz wziąłem udział w lipcu w zajęciach pod przewodnictwem Marcina. Pomimo tego jest to dla mnie wciąż wielkie przeżycie, ale mam nadzieję, że dla ćwiczących z nami dzieci jeszcze większe" - stwierdził Szalpuk.
Mistrz świata i Europy oraz triumfator Ligi Światowej nie tylko udzielał fachowych siatkarskich porad, ale przy okazji zdradził, co trzeba zrobić, aby osiągać znaczące sukcesy. "W sporcie nie ma drogi na skróty, bo w każde zwycięstwo trzeba włożyć mnóstwo pracy. Nie zaszkodzi oczywiście mieć również trochę szczęścia" - przyznał Możdżonek.
Ten trening był jedną z imprez towarzyszących regatom Volvo Gdynia Sailing Days. Po zajęciach na plaży rozegrano pokazowy Mecz Gigantów. Wzięli w nim także udział członkowie Kabaretu Paranienormalni oraz brązowi medaliści mistrzostw Europy w klasie 49er Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziejski (AZS AWFiS Gdańsk), którzy w Gdyni rywalizują w mistrzostwach Polski.
