Reprezentacja Niemiec ma problemy. "Trzeba bić na alarm"
Reprezentacja Niemiec na niespełna trzy miesiące przed rozpoczęciem Euro 2016 spisuje się bardzo słabo. "Nic nie zostało z drużyny mistrzów świata. Trzeba bić na alarm" - piszą media o zespole Joachima Loewa.

Niemcy kilka dni temu przegrali z odwiecznymi rywalami - reprezentacją Anglii - w meczu towarzyskim. Podopieczni Joachima Loewa prowadzili już 2-0, ale w ostatnich 30 minutach spotkania stracili trzy gole i ostatecznie przegrali.
Dzisiaj mistrzowie świata zmierzą się w sparingu z Włochami, tymczasem niemiecka prasa ostro krytykuje dyspozycję drużyny prowadzonej przez Loewa.
"Nasza reprezentacja nie ma motywacji i meczowego rytmu. Ta drużyna nie funkcjonuje tak, jak powinna. Największy problem to gra obrońców. W meczu z Anglią prezentowali się fatalnie, to powoduje, że trzeba bić na alarm" - pisze "Sport 1".
Jeszcze ostrzej potraktowali kadrę Loewa dziennikarze "Bilda". "Nic nie zostało z drużyny mistrzów świata. Przegrywamy z Anglią, a Polska rozgromiła Finlandię 5-0. Na Euro Polacy nas zleją" - czytamy w brukowcu.
"Sport 1" podkreśla, że problemem reprezentacji jest słaba konkurencja o miejsce w składzie. "Mario Goetze nie gra regularnie w Bayernie, Andre Schuerrle i Lukas Podolski nie dają trenerowi poważnej alternatywy".
"Nikt nie wie, czy na Euro 2016 zagra Bastian Schweinsteiger. Kluczowy piłkarz kadry ostatnio wciąż ma problemy z kontuzjami i walczy z czasem" - piszą dziennikarze.
Reprezentacja Niemiec zagra w grupie C zbliżających się mistrzostw Europy z Polską, Ukrainą i Irlandią Północną.
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje