Nie żyje Tadeusz Piotrowski. Był trenerem Cracovii i Puszczy Niepołomice
Krakowskie środowisko piłkarskie okryło się żałobą. W wieku 76 lat zmarł Tadeusz Piotrowski, wieloletni piłkarz i trener tamtejszych klubów. Swoje sportowe losy najdłużej związał z Cracovią, w barwach której grał niegdyś na boiskach pierwszej ligi i której później był szkoleniowcem. Jako trener Piotrowski prowadził także drużyny z innych miast, w tym Puszczę Niepołomice.

O śmierci 76-latka poinformował na swojej stronie internetowej Małopolski Związek Piłki Nożnej, który przypomniał piłkarską drogę Tadeusza Piotrowskiego. Jako młody adept zaczynał on karierę w Krakusie Nowa Huta, jednak najbardziej kojarzony był z Cracovią. Występując w drużynie "Pasów" miał okazję awansować z nią do ówczesnej I ligi (dzisiejsza Ekstraklasa). Występy na najwyższym poziomie rozgrywkowym w sezonie 1969/1970 nie były jednak łatwe dla krakowskiego beniaminka - Cracovia po roku pożegnała się z elitą, w której Piotrowski wystąpił trzynaście razy. Już poza I ligą piłkarz bronił barw Cracovii jeszcze przez kilka kolejnych lat.
Kończąc AWF uzyskał uprawnienia trenerskie i po zakończeniu kariery rozpoczął pracę ze swoimi następcami. Przez pewien czas przebywał w USA, gdzie związał się z Polonią Milwaukee, a po powrocie do Polski i do Krakowa zaczął prowadzić Garbarnię, został też szkoleniowcem swojego dawnego zespołu, czyli Cracovii. Kolejnym zagranicznym epizodem w życiorysie Piotrowskiego był pobyt w Norwegii, gdzie również spełniał się w roli trenera.
Po kolejnym powrocie do ojczyzny trenował głównie zespoły z niższych lig. O Piotrowskim zrobiło się znów głośniej, gdy w kilka lat wyciągnął Puszczę Niepołomice z IV ligi do II.
Uważałem bowiem, że trener to tylko 50 procent zespołu, nic sam nie osiągnie, jeśli nie pomogą mu w tym zawodnicy. Musi robić dobrą atmosferę, to jest podstawa sukcesów. Decyzje jednak zawsze na końcu podejmuje trener. Może trudno w to uwierzyć, ale podczas ponad 30 lat pracy nigdy nie miałem żadnych konfliktów z piłkarzami, to o czymś świadczy. Zawodnicy mi ufali, często byłem zapraszany na śluby i wesela
Jak informuje Małopolski Związek Piłki Nożnej, pogrzeb Tadeusza Piotrowskiego odbędzie się 24 października o godzinie 11:45 na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie.










