Wcześniej w środę władze ligi poinformowały o czterech przypadkach koronawirusa wśród piłkarzy, a kilka godzin później klub z Dallas przekazał, że w zespole jest już łącznie sześciu zakażonych, a u czterech z zawodników pozytywny wynik dały testy przeprowadzone we wtorek. W oświadczeniu FC Dallas można przeczytać, że przed przyjazdem do Orlando wszystkie testy przeprowadzone wśród piłkarzy i sztabu dały wynik negatywny. Pierwszych dwóch zakażonych wykazały pierwsze badania po sobotnim przylocie na Florydę, a następnie doszło jeszcze czterech. Klub zaznaczył, że po pierwszych przypadkach COVID-19 reszta zespołu została natychmiast objęta izolacją, ale nie udało się uniknąć kolejnych zakażeń. Jednocześnie dodano, że wszyscy członkowie ekipy rygorystycznie przestrzegali i przestrzegają protokołu higienicznego MLS. Łącznie wśród 392 zawodników, trenerów, a także innych pracowników ligi oraz zespołów testowanych przez dwa dni stwierdzono już 30 przypadków koronawirusa.