2. liga. Widzew Łódź z wirtualnym dopingiem
Mimo nieobecności na stadionie w Łodzi kibiców Widzewa, w pierwszym meczu po wznowieniu drugoligowych rozgrywek piłkarze lidera tabeli mogą liczyć na ich wsparcie. Na początku środowego spotkania ze Skrą Częstochowa do boju gospodarzy zagrzeje puszczony z głośników doping.
Jak podkreślił klub z Łodzi, zatytułowana "Łączy Nas Widzew" akcja ma nadać pierwszemu spotkaniu po długiej przerwie wyjątkową, meczową oprawę, z której słynie wypełniający się w normalnych okolicznościach do niemal ostatniego miejsca stadion przy al. Piłsudskiego.
Przedsięwzięcie polega na nagraniu na portalu laczynaswidzew.pl przez każdego chętnego kibica własnej wersji dopingu w rytm popularnej wśród fanów pieśni "Naprzód piłkarze!", którą zazwyczaj zagrzewają swoją drużynę do walki na początku domowych konfrontacji. Dodatkowo można wgrać do systemu swoje zdjęcie, które zostanie wyświetlone na telebimach w trakcie środowego pojedynku ze Skrą.
- Chcemy, by piłkarze wiedzieli, że fani są z nimi, a wspólne nagranie dopingu puszczone zostanie ze stadionowych głośników równo z pierwszym gwizdkiem arbitra, by zagrzać zawodników do walki o cenne zwycięstwo w drodze do awansu - wyjaśnił rzecznik prasowy Widzewa Marcin Olczyk.
Dodał, że w trakcie dodawania własnego nagrania słychać będzie podkład stadionowy oraz wyświetlać będą się słowa piosenki, by jak najlepiej zsynchronizować śpiew wszystkich fanów. Własny doping można odsłuchać i w razie potrzeby nagrać ponownie. Nagranie należy wgrać i przesłać do godz. 12 w środę.
Wirtualny doping ma towarzyszyć drużynie z Łodzi również podczas kolejnych meczów, co najmniej do 19 czerwca, kiedy na stadiony ma wrócić część kibiców.
Widzew jest liderem tabeli 2. ligi i ma duże szanse na wywalczenie awansu na zaplecze ekstraklasy. W 22 rozegranych do tej pory kolejkach zespół trenera Marcina Kaczmarka zdobył 47 punktów i ma pięć punktów przewagi nad drugim Górnikiem Łęczna i sześciu nad trzecim GKS-em Katowice. Środowe spotkanie w Łodzi ze Skrą rozpocznie się o godz. 19.10.
Autor: Bartłomiej Pawlak