POLSKA - ROSJA - zobacz relację live Polacy zaczęli Euro od remisu 1-1 z Grecją. Rosjanie rozbili Czechów 4-1 i są faworytem tego meczu. My jednak wierzymy, że nasze Orły, niesione dopingiem kibiców, odniosą zwycięstwo, które przybliży nas do awansu. Mecze z ZSRR tworzyły historię polskiej piłki, od zwycięstwa w 1957 roku, kiedy Lwowi Jaszynowi dwa gole wbił Gerad Cieślik, przez półfinał igrzysk w Monachium, po pojedynek na mundialu w 1982 roku, dający Polsce awans do strefy medalowej. Od tamtej pory tak ważnego meczu z Rosjanami nie było. Nasi piłkarze w spokoju przygotowywali się do wieczornego spotkania. - Spędzamy czas podobnie jak w dniu meczu z Grecją na inaugurację turnieju. Piłkarze mieli już rozruch na terenie naszego hotelu i lekką aktywację mięśniową. Następnie poszli na odprawę taktyczną, gdzie dowiedzieli się m.in. o składzie na spotkanie z Rosją, a potem wspólnie zjemy obiad. Po południu zawodnicy będą mogli jeszcze odpoczywać. Nie przewidujemy żadnych zajęć z psychologiem - powiedział dyrektor reprezentacji ds. mediów Tomasz Rząsa. Trener Franciszek Smuda zdecydował się na jedną zmianę w składzie w porównaniu z meczem z Grecją. Za lewoskrzydłowego Macieja Rybusa wstawił defensywnego pomocnika - Dariusza Dudkę. Na lewą stronę przesunięty został Ludovic Obraniak. Ustawienie z trójką defensywnych pomocników ma zabezpieczyć nas przed stratą gola. Dzięki wygranej Czechów w meczu z Grecją 2-1 podopieczni Franciszka Smudy przystąpią do starcia z Rosją ze świadomością, że niezależnie od końcowego rezultatu, awans do ćwierćfinału zależeć będzie wyłącznie od nich i rozstrzygnie się w ostatniej kolejce, w meczu z Czechami.