28-letni Janmark, który w NHL gra od sześciu lat, posłał krążek do siatki w szóstej minucie gry, a następnie w 53. i 57., kiedy ustalił wynik. Na pierwsze dwa trafienia gospodarzy zawodnicy Wild odpowiedzieli, ale po golu Maxa Pacioretty'ego na 3:2 przewaga miejscowych tylko rosła. "Wykonaliśmy kawał dobrej roboty. Byliśmy pewni siebie i przekonani, że w końcu złamiemy rywala. Myślę, że dziś trudno komukolwiek byłoby nas pokonać. Musimy utrzymać ten poziom, bo z każdym meczem będzie tylko trudniej" - ocenił Pacioretty. Hokeiści z Las Vegas - "najmłodszy" zespół NHL - po raz pierwszy rozstrzygnęli siedmiomeczową serię play off na swoją korzyść na własnym lodowisku. Piątkowe spotkanie obserwowało 12 156 kibiców, maksymalna liczba, jaka mogła wejść tego dnia do T-Mobile Arena. W niedzielę "Złoci Rycerze" rozpoczną rywalizację w drugiej rundzie play off. Ich rywalem będzie ekipa Colorado Avalanche, a pierwszy mecz odbędzie się w Denver. Dwie inne pary tego etapu to Carolina Hurricanes - Tampa Bay Lightning i Boston Bruins - New York Islanders, a na rywala wciąż czekają Winnipeg Jets. Będzie nim zespół Toronto Maple Leafs bądź Montreal Canadiens. "Klonowe Liście" prowadzą w serii 3-2.